Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lublin: Utrzymany wyrok ws. profesora oskarżonego o korupcję

0
Podziel się:

Sąd Okręgowy w Lublinie utrzymał w środę wyrok warunkowego umorzenia sprawy
prof. Ryszarda K., byłego wykładowcy UMCS, oskarżonego o przyjmowanie pieniędzy i prezentów od
studentów w zamian za przychylne traktowanie na egzaminie.

Sąd Okręgowy w Lublinie utrzymał w środę wyrok warunkowego umorzenia sprawy prof. Ryszarda K., byłego wykładowcy UMCS, oskarżonego o przyjmowanie pieniędzy i prezentów od studentów w zamian za przychylne traktowanie na egzaminie.

Sąd Okręgowy utrzymał w mocy wydany w lutym tego roku wyrok Sądu Rejonowego Lublin-Zachód, uznając wniesione apelacje obrońcy i prokuratora za oczywiście bezzasadne. Uzasadnienie orzeczenia, jak i cała rozprawa apelacyjna, były niejawne.

O wyłączenie jawności wnioskowała obrońca oskarżonego podkreślając, że proces w sądzie pierwszej instancji toczył się również za zamkniętymi drzwiami. Sąd Okręgowy przychylił się do tego wniosku i wyłączył jawność m.in. ze względu na ważny interes prywatny.

W lutym, po trzech latach procesu, sąd rejonowy umorzył warunkowo sprawę prof. Ryszarda K. Odnośnie 12 postawionych mu zarzutów sąd uznał, że czyny oskarżonego stanowią przypadki mniejszej wagi i umorzył warunkowo postępowanie. Od jednego zarzutu Ryszard K. został uniewinniony.

Sąd wyznaczył oskarżonemu dwuletni okres próby. Nakazał mu też zapłacenie 1,5 tys. zł na rzecz Hospicjum im. Małego Księcia w Lublinie. Dowody rzeczowe decyzją sądu uległy przepadkowi.

Prokuratura oskarżyła prof. K. o to, że w 2007 r. podczas sesji egzaminacyjnej przyjął od studentów II roku zaocznych studiów uzupełniających na Wydziale Pedagogiki i Psychologii UMCS łapówki o łącznej wartości ponad 4,2 tys. zł. Miały to być pieniądze w kwocie 700 zł, oraz prezenty w postaci m.in. wiecznego pióra, skórzanej teczki, dwóch zegarków, słodyczy i alkoholu. Te łapówki wręczane przez grupy studentów miały powodować przychylne traktowanie ich na egzaminie, bądź odstąpienie od jego przeprowadzania.

Prof. K. został też oskarżony o przyjęcie od studentów ponad 7,5 tys. zł w zamian za książki poświęcone działalności Stowarzyszenia Wioski Dziecięce SOS w Polsce, którego był społecznym prezesem, podczas gdy książki te przeznaczone były do bezpłatnego rozprowadzania. Od tego zarzutu profesor został uniewinniony.

Prof. K. po postawieniu mu zarzutów został zawieszony w pełnieniu obowiązków nauczyciela akademickiego UMCS, a potem przeszedł na emeryturę.

Wyrok Sądu Okręgowego jest prawomocny. Ryszarda K. nie było na jego ogłoszeniu.(PAP)

ren/ bno/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)