Polskę, Litwę i Ukrainę łączy wspólna przyszłość w Europie - podkreślił marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, otwierając w piątek w Lublinie obrady Zgromadzenia Parlamentarnego Sejmu i Senatu RP, Sejmu Republiki Litewskiej oraz Rady Najwyższej Ukrainy.
Posiedzenie odbywa się w Lublinie z okazji przypadającej w tym roku 440. rocznicy podpisania Unii Lubelskiej, która nazywana jest prekursorką Unii Europejskiej. W wyniku unii zawartej w 1569 roku powstała Rzeczpospolita Obojga Narodów.
W obradach uczestniczą oprócz marszałka Borusewicza, przewodniczący Sejmu Republiki Litewskiej Arunas Valinskas oraz wiceprzewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy Mykola Tomenko.
"Łączy nas pamięć wspólnego projektu politycznego, jakim była I Rzeczpospolita. Łączy nas przeszłość, z której możemy być dumni, dlatego orientujemy się na europejską przyszłość, także wspólną" - powiedział Borusewicz.
Arunas Valinskas podkreślił, że idea Unii Lubelskiej - porozumienia chroniącego wolność i niepodległość - jest dzisiaj nadal aktualna. "To inspiruje do rozważań historycznych, ale i nakłada na nas odpowiedzialność" - dodał.
Głównymi tematami obrad parlamentarzystów Polski, Litwy i Ukrainy są Partnerstwo Wschodnie oraz bezpieczeństwo energetyczne.
Jak powiedział Borusewicz, unijny projekt Partnerstwa Wschodniego (zakładający zacieśnianie współpracy z Ukrainą, Białorusią, Mołdawią, Gruzją, Azerbejdżanem i Armenią) jest czymś więcej niż tylko "wstępem do członkostwa" tych krajów w Unii Europejskiej, ale oznacza gotowość do konkretnej współpracy na co dzień.
"Postrzegamy go jako formę dialogu między krajami partnerskimi. Jest to skuteczna metoda osiągania wspólnych celów politycznych, gospodarczych i cywilizacyjnych" - zaznaczył Borusewicz.
Marszałek Senatu dodał, że takim wspólnym celem jest też bezpieczeństwo energetyczne. "Propozycja objęcia ukraińskich sieci przesyłowych wspólnym reżimem technologicznym jest istotnym krokiem w budowaniu tego bezpieczeństwa. Stworzenie systemu naczyń połączonych w zakresie przesyłania surowców energetycznych może być takim samym kołem zamachowym jak na początku tworzenia Unii była Wspólnota Węgla i Stali" - powiedział Borusewicz.
Mykola Tomenko podkreślił, że społeczeństwo i główne siły polityczne Ukrainy niezmiennie opowiadają się za integracją europejską i bardzo cenią wsparcie w tym zakresie ze strony Polski i Litwy. Strona ukraińska oczekuje, że Partnerstwo Wschodnie pomoże jej w przystąpieniu do UE. "Jeżeli mamy poważne ambicje co do tego projektu, to musimy wzmocnić go organizacyjnie i finansowo" - powiedział Tomenko.
Dodał, że warte zastanowienia są też nieduże projekty, takie jak modernizacja infrastruktury przygranicznej. "To realnie przybliża nas do standardów europejskich" - zaznaczył Tomenko.
Valinskas dodał, że bardzo ważna jest współpraca w dziedzinie kultury. Zaproponował, aby parlamentarne zgromadzenie polsko-litewsko-ukraińskie utworzyło nagrodę za wkład na rzecz rozwoju współpracy kulturalnej.
Inicjatywa powołania Zgromadzenia Parlamentarnego Polski, Litwy i Ukrainy powstała w maju 2005 r. w Łucku na Ukrainie. Parlamentarzyści z tych trzech krajów podpisali wówczas porozumienie o powołaniu Zgromadzenia, którego celem jest rozwijanie dialogu polsko-litewsko-ukraińskiego, pogłębianie współpracy między tymi krajami, a także wspieranie Ukrainy na drodze do członkostwa w Unii Europejskiej i NATO. Pierwsze inauguracyjne posiedzenie Zgromadzenia odbyło się w czerwcu ubiegłego roku w Kijowie na Ukrainie. Drugie spotkanie, z inicjatywy marszałka Borusewicza, odbywa się w Polsce. (PAP)
ren/ kop/ ura/ jra/
