Na ministerialnej liście Produktów Tradycyjnych znajduje się 11 potraw i napojów z województwa lubuskiego. W połowie kwietnia br. wpisano na nią schab słubicki.
Na liście lubuskich regionalnych specjałów są także: paska Bukowińska, piwo wschowskie, wino gronowe, strudel, kapusta kiszona nadnotecka, miód wielokwiatowy z doliny Noteci, jarzębiak, jarzębiak na winiaku, trójniak i bochen chleba starowiejskiego.
"Mimo starań, aby wpisywanie produktu na listę było mniej skomplikowane, producenci z naszego regionu mają ogromny problem z udokumentowaniem tradycji wytwarzania i związku z regionem. Lubuskie jest młodym województwem. Ludność napływowa, która znalazła tutaj swój dom, przywiozła ze sobą nie tylko obyczajowość, ale też tradycje kulinarne - kultywuje się zwyczaje z różnych regionów przedwojennej Polski i dawnych Kresów Wschodnich. To tam lokalne przysmaki i napoje stają się produktami tradycyjnymi" - powiedziała PAP marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Polak.
Marszałek zaznaczyła, że mieszkańcy z wielką determinacją walczą o nową tożsamość kulinarną regionu. "Jako jedyni w kraju mamy na liście produktów tradycyjnych wino, z czego jesteśmy bardzo dumni. Lubuskie jest warte uwagi ze względu na różne wspaniałości i niepowtarzalne smaki, które oferuje turystom" - powiedziała Polak.
Przykładem może być schab tradycyjny słubicki, który trafił na listę dzięki staraniom Grażyny Dereń ze wsi Lubiechnia Wielka w powiecie słubickim. Gospodyni postanowiła ocalić od zapomnienia jeden z przepisów z Kresów Wschodnich, który przekazał jej dziadek.
Surowy schab musi pochodzić z tucznika o wadze ok. 120 kg. Następnie mięso jest przyprawiane: solą, pieprzem, czosnkiem, kozieradką i trafia do lodówki na 4-5 dni. Schab jest wędzony na zimno w błonie okalającej sadło tucznika.
"Tak przygotowany schab jest soczysty, ma lekko czosnkowy zapach, a mięso jest różowe i apetycznie wygląda, a smakuje wspaniale" - powiedziała PAP Dereń.
Dodała, że prowadzi rozmowy z właścicielami małych masarni z pobliskich miejscowości, aby skorzystały z przepisu i dołączyły schab słubicki do swojej oferty wędlin.
"To pozwoli na poznanie jego smaku większej liczbie ludzi i uchroni przepis od zapomnienia. Tradycja wyrobu tego schabu została udokumentowana w literaturze kulinarnej; był on przygotowywany już od 1868 roku" - dodała.
Uzyskanie statusu Produktu Regionalnego nie jest łatwe i obwarowane wieloma warunkami. Dana potrawa, napój lub inny produkt spożywczy musi powstawać z wykorzystaniem tradycyjnych metod, używanych od co najmniej 25 lat. Ważny jest także element tożsamości społeczności lokalnej.
Te cechy posiada piwo wschowskie warzone w małym browarze w Nowej Wsi niedaleko Wschowy, którego właścicielami są Maria i Edward Wilk. Trunek można kupić na miejscu oraz podczas festynów i imprez organizowanych w regionie.
"Takie możliwości daje nam wpisanie naszego piwa na listę Produktów Regionalnych. Nie sprzedajmy hurtowych ilości piwa, bo na rynku nie mamy szans w konkurencji z wielkimi browarami. Skupiamy się na promocji naszego piwa wśród lubuszan" - powiedziała PAP Maria Wilk.
Tradycja produkcji piwa wschowskiego sięga XI wieku. Do jego produkcji używa się słodu pilzneńskiego, który ma szarożółtą barwę i swoisty zapach ziarna. Następnym surowcem jest chmiel, drożdże piwowarskie i oczywiście woda.
Pierwszym produktem w kraju umieszczonym na liście - w lipcu 2005 roku - był pierekaczewnik - pieróg z Podlasia, który jest specjalnością mieszkających na tych ziemiach Tatarów. W 2009 r. pierekaczewnik został już zarejestrowany w UE jako Gwarantowana Tradycyjna Specjalność. Polska Lista Produktów Tradycyjnych liczy już 963 pozycji. (PAP)
mmd/ je/ jbr/