Sąd w Zielonej Górze aresztował szefa grupy przestępczej zajmującej się nielegalną produkcją i handlem paliwami. Do aresztu trafił też jego 45-letni pomocnik - poinformował we wtorek PAP prokurator Jan Pardej z Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.
Zarzuty w tej sprawie postawiono już 24 osobom. Według prokuratury, członkowie mafii paliwowej zarobili na nielegalnym procederze od 2003 roku co najmniej 8,7 mln złotych. Członkowie działali na terenie 16 "baz" w Polsce. Wszystkim zatrzymanym i aresztowanym grożą kary do 10 lat pozbawienia wolności.
Na trop przestępców wpadli policjanci z Centralnego Biura Śledczego w Zielonej Górze.
Jak wyjaśnił w rozmowie z PAP Pardej, członkowie grupy zajmowali się uszlachetnianiem benzyny oraz produkcją oleju napędowego poprzez odbarwienie oleju opałowego.
"Jeden z podejrzanych - 47-letni mężczyzna - mieszkaniec woj. mazowieckiego podejrzany jest o to, że na terenie całego kraju kierował zorganizowaną grupą przestępczą, w tym zlecał tworzenie podmiotów gospodarczych, w oparciu o które można było tworzyć pozory ich legalnej działalności, (...) koordynował czynności mające na celu dokonywanie zakupów komponentów do nielegalnej produkcji benzyny Pb 95 i oleju opałowego do nielegalnej produkcji oleju napędowego" - powiedział Pardej. (PAP)
kob/ bno/ jra/
