Do pięciu lat pozbawienia wolności grozi ginekologowi z Żar (Lubuskie), którego prokuratura oskarżyła o doprowadzenie podczas porodu do śmierci dziecka.
Akt oskarżenia przeciwko 37-letniemu lekarzowi został skierowany do sądu - poinformowano w czwartek PAP w zielonogórskiej prokuraturze okręgowej.
Zdaniem biegłych, w styczniu 2006 roku lekarz zignorował przesłanki uzasadniające przeprowadzenie cięcia cesarskiego i zdecydował się na kontynuowanie porodu w sposób naturalny.
Na skutek tej decyzji doszło do niedotlenienia i śmierci dziecka - ustalili biegli Zakładu Medycyny Sądowej Akademii Medycznej we Wrocławiu. Lekarz nie przyznał się do stawianych zarzutów. Odmówił składania wyjaśnień. (PAP)
kob/ wkr/ jra/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: