Poziom wody w Warcie w Lubuskiem przekroczył stany alarmowe w Gorzowie i Skwierzynie. Rzeka przybiera głównie z powodu opadów deszczu i nasiąknięcia wodą gruntu po wiosennych i letnich powodziach. Jest zagrożenie podtopieniami.
"Generalnie nie mamy sytuacji, która wiązałaby się z zagrożeniem bezpieczeństwa mieszkańców regionu, ale chciałabym jasno powiedzieć, że będą występowały podtopienia, szczególnie związane z podwyższonym stanem wód gruntowych" - powiedziała we wtorek wojewoda lubuski Helena Hatka podczas posiedzenie zespołu zarządzania kryzysowego.
Wojewoda zaznaczyła, że służby są przygotowane działań przeciwpowodziowych. W regionie nie powinno także zabraknąć potrzebnego w takich sytuacjach sprzętu np. pomp dużej wydajności.
We wtorek rano stany alarmowe były przekroczone na Warcie w Gorzowie o 26 cm i Skwierzynie o 20 cm. Dużo wody jest również w dopływach Warty - Noteci i Obrze, które utrzymują się powyżej stanów ostrzegawczych.
Wysoki poziom Warty jest szczególnie uciążliwy dla mieszkańców lewobrzeżnej części Gorzowa. Na tym terenie wiele domów znajduje się na nisko położonym terenie, co powoduje zalewanie piwnic przez wody gruntowe.
"Opady w Gorzowie, porównując do lat ubiegłych, są w listopadzie dwukrotnie większe niż średnio. Było 45 mm, a na dzisiaj mamy 98 mm" - powiedział szef wydz. zarządzania kryzysowego UM w Gorzowie Jan Figura.
W niektórych domach na gorzowskim Zawarciu istnieje obawa zalania pieców centralnego ogrzewania umieszczonych w piwnicach. Najbardziej zagrożone są ulice Zagrodowa, Wschodnia i Zachodnia.
Prezydent Gorzowa polecił już uruchomienie pomp przy ul. Kujawskiej. Mają one odprowadzać nadmiar wody z zagrożonego terenu. Mieszkańcy mogą także skorzystać z pomocy strażaków.
Figura dodał, że jeśli stan wody w Warcie przekroczy stan 450 cm, prezydent ma obowiązek ogłosić stan zagrożenia powodziowego. Do tego poziomu brakuje jeszcze ok. czterech centymetrów.
Deszczowa pogoda sprawiła, że wzrósł również poziom wody w mniejszych rzekach na południu regionu. Stany alarmowe przekroczone są na Lubszy i Czernej Wielkiej, a ostrzegawcze na Skrze, Czernej Małej i Szprotawie. (PAP)
mmd/ pz/
