Do pięciu lat więzienia grozi dróżnikowi, który po pijanemu pełnił służbę na przejeździe kolejowym w powiecie żarskim. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów - poinformował we wtorek PAP zespół prasowy lubuskiej policji.
Jak twierdzi policja, dróżnik zamknął zapory w ostatnim momencie, tuż przed przejazdem pociągu. Zachowanie takie miało zaniepokoić świadków, którzy wezwali policję. Do zajścia doszło podczas weekendu.
Badanie wykazało, że mężczyzna miał 1,54 promila alkoholu. Janusz M. pracował w PKP od 25 lat. Przyznał policjantom, że przed pracą pił alkohol. (PAP)
mmd/ itm/ jra/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: