Policja rozbiła grupę narkotykową działającą w Zielonej Górze. Zatrzymano 10 osób, w tym podejrzanego o kierowanie gangiem handlującym amfetaminą i heroiną - poinformował w piątek PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze Grzegorz Szklarz.
Łącznie policjanci zatrzymali 10 mężczyzn w wieku od 22 do 56 lat - mieszkańców Zielonej Góry.
Podczas przeszukań w mieszkaniach podejrzanych znaleziono m.in. znaczne ilości narkotyków - amfetaminy i heroiny. Zabezpieczono też 75 tys. euro i 13 tys. zł.
Jak powiedziała PAP rzeczniczka policji w Zielonej Górze Małgorzata Stanisławska, "56-letni zielonogórzanin usłyszał zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, za który grozi od roku do 10 lat więzienia".
Pozostałym zatrzymanym zarzucono m.in. posiadanie znacznych ilości narkotyków, handel nimi i przynależność do organizacji przestępczej.
Domniemany szef gangu trafił do aresztu. Kolejnych pięć wniosków niebawem rozpatrzy sąd. Wobec innych podejrzanych jako środki zapobiegawcze zastosowano dozory policji, a wobec jednej osoby - poręczenie majątkowe.
Śledztwo w tej sprawie toczy się od kilku miesięcy i nadzoruje je wydział śledczy Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.
Kilkudziesięciu funkcjonariuszy do walki z przestępczością narkotykową, Centralnego Biura Śledczego i antyterroryści wkroczyli jednocześnie do kilku mieszkań na terenie miasta. Jednego z podejrzanych zatrzymano na parkingu jednego z marketów. (PAP)
mmd/ bno/