Policjant ruchu drogowego został śmiertelnie postrzelony podczas pościgu za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli na trasie krajowej nr 92 w rejonie miejscowości Stok w Lubuskiem - poinformowała PAP rzecznik lubuskiej policji Sławomir Konieczny.
Tragedia rozegrała się we wtorek po godz. 12, gdy patrol ruchu drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie próbował zatrzymać do kontroli samochód audi A6. Jego kierowca zignorował polecenia funkcjonariuszy i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim w pościg.
"Podczas zatrzymania mężczyzny doszło do postrzelenia policjanta. Okoliczności tego wydarzenia są obecnie wyjaśniane" - powiedział PAP Konieczny.
Jak powiedział PAP rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski, podczas szamotaniny z kierowcą audi wypaliła broń policjanta, który w wyniku tego zginął.
Rzecznik dodał, że ścigany mężczyzna 25-letni Mariusz R., mieszkaniec woj. warmińsko-mazurskiego, został zatrzymany. Był już notowany za kradzieże i włamania do aut.
Funkcjonariusz, który zmarł, miał 36 lat. Zostawił żonę i dwójkę dzieci. W policji pracował od 13 lat. Śledztwo w tej sprawie będzie prowadzone pod nadzorem prokuratury.
W związku z tym wydarzeniem policja całkowicie wstrzymała ruch na trasie krajowej nr 92. Na miejscu tragedii trwają czynności procesowe. Jest tam kilka radiowozów policyjnych. Podróżujący tą drogą są kierowani na objazdy przez Sulęcin i Międzyrzecz. (PAP)
mmd/ ral/ itm/ jbr/
