Mieszkańcy Lubniewic (Lubuskie) pożegnają karnawał we wtorek podczas imprezy pod nazwą "Śledzik Lubniewicki", która odbędzie się po raz dziesiąty. Jej celem jest promocja gminy i integracja mieszkańców.
Tego dnia odbędzie się także "Przegląd Piwniczny", czyli degustacja wiktuałów z piwnic mieszkańców Lubniewic i okolicznych miejscowości.
W ostatni dzień karnawału, który w tym roku przypada 8 marca, podczas "Śledzika Lubniewickiego" na stołach zagoszczą postne, ale wykwintnie podane potrawy.
"W poprzednich latach przygotowywałyśmy m.in. śledzie pod pierzynką, różne sałatki, a także tort, czyli śledzika podanego piętrowo w szczeżujach i na liściach cykorii, bo wspólne gotowanie i degustacja wspaniale integrują lokalną społeczność" - powiedziała Krystyna Kisielewicz z koła gospodyń wiejskich w Gliśnie.
Uczestnicy imprezy za darmo dostają śledzie zakupione przez Towarzystwo Przyjaciół Lubniewic i przyrządzają je według własnego przepisu.
"To stało się już tradycją, w którą co roku angażują się Lubniewiczanie, a także mieszkańcy okolicznych miejscowości, m.in. Sulęcina i Słońska" - wyjaśnił prezes Towarzystwa Henryk Kargul.
Dania są degustowane, oceniane przez komisję i przez mieszkańców, a także nagradzane. Wyjątkowe przepisy trafiają do wydawnictwa, które co roku publikowane jest z okazji "Śledzika Lubniewickiego".
Od dwóch lat w ostatni dzień karnawału w Lubniewicach odbywa się także "Przegląd Piwniczny", na który mieszkańcy przynoszą przetwory z grzybów, owoców, warzyw, a także wina i nalewki.
Imprezom towarzyszy muzyka, śpiewy, występy lokalnych zespołów wokalnych i chórów, w tym roku zaśpiewać ma m.in. 40-osobowy chór "Pokolenia" z Glisna.
Towarzystwo Przyjaciół Lubniewic organizuje obie imprezy, by promować miasto także wśród turystów z Niemiec, Holandii, Szwecji, którzy chętnie odwiedzają Lubniewice. (PAP)
mrd/ hes/
