Zielonogórska prokuratura okręgowa skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko czterem funkcjonariuszom straży miejskiej z Nowej Soli. Zarzucono im antydatowanie mandatów karnych.
Jak poinformował w poniedziałek PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze Kazimierz Rubaszewski, oskarżonym strażnikom miejskim grozi od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Zgodnie z prawem nałożenie mandatu nie może nastąpić po upływie 30 dni od dnia popełnienia wykroczenia. Jeśli ten termin minie, wniosek o ukaranie sprawcy musi zostać skierowany do sądu grodzkiego. Zdaniem prokuratury oskarżeni funkcjonariusze łamali ten przepis, by realizować mandaty na korzyść miasta.
Prokuratura poddała analizie ponad 4 tys. mandatów karnych wystawionych przez funkcjonariuszy straży miejskiej w Nowej Soli w latach 2005-2007.
"W zestawieniu z innymi dowodami, w szczególności zeznaniami ukaranych sprawców wykroczeń, ustalono, że funkcjonariusze antydatowali 30 mandatów. Do przestępstw miało dochodzić od lipca do grudnia 2006 roku" - powiedział PAP Rubaszewski.
Jak wyjaśnił, dzięki zmianie dat na mandatach unikano wysyłania wniosków do sądu grodzkiego, który orzeka za wykroczenia grzywny, które nie zasilają budżetu gminy, lecz Skarb Państwa.
Przesłuchani w charakterze podejrzanych mężczyźni nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów. (PAP)
mmd/ itm/ jra/
