*Lubuska policja zatrzymała trenera klubu żużlowego w Ostrowie Lecha K. i jednego ze sponsorów tego klubu Jana G. Obaj są podejrzewani o udział w próbie ustawienia meczu żużlowego Stali Gorzów z Intarem Lazur Ostrów Wielkopolski - poinformowała PAP w czwartek rzeczniczka lubuskiej policji, Agata Sałatka. *
W związku z tą sprawą w ub. tygodniu trafił już na miesiąc do aresztu Marcin G., syn zatrzymanego obecnie sponsora klubu. Stawką spotkania był bezpośredni awans do ekstraligi.
"49-letni trener Lech K. oraz 53-letni Jan G. brali udział w oferowaniu korzyści majątkowej w kwocie 25 tys. euro jednemu z zawodników klubu Stal Gorzów w zamian za ustawienie meczu na korzyść Ostrowa" - powiedziała Sałatka.
Dodała, że w czwartek obaj zatrzymani w środę mężczyźni zostaną doprowadzeni do prokuratury w celu przedstawienia im zarzutów korupcyjnych. Grozi za nie do pięciu lat więzienia.
30 września ostrowianie przegrali w trzecim meczu finałowym pierwszej ligi w Gorzowie ze Stalą 41:49 i stracili szanse na bezpośredni awans. Trzy dni po tym meczu pod zarzutem próby ustawienia tego spotkania został zatrzymany Marcin G. Prokuratura przedstawiła mu zarzut, a sąd tymczasowo aresztował na miesiąc.
W wydanym po zatrzymaniu Marcina G. oświadczeniu Klub Motorowy Ostrów zdecydowanie odciął się od działań Marcina G.
Żużlowcy Intaru Lazur po raz trzeci z rzędu o ekstraligę rywalizują w barażach. Tym razem z ZKŻ-em Kronopol Zielona Góra. W pierwszym meczu na własnym torze przegrali 43 do 50. Decydujące starcie obu drużyn nastąpi w najbliższa niedzielę w Zielonej Górze. Faworytem są gospodarze. (PAP)
mmd/ pz/
