Kandydaci, sympatycy i działacze PSL wieczór wyborczy spędzają w warszawskim hotelu Gromada Dom Chłopa. Oczekiwanie na pierwsze sondażowe wyniki umila im grająca muzykę folkowo-jazzową kapela.
Ludowcy rozmawiają o scenariuszach powyborczych, możliwych koalicjach i kampanii wyborczej. Na miejscu jest też wielu dziennikarzy. Oficjalne powitanie gości planowane jest na 20.50. Szef Stronnictwa Waldemar Pawlak ma wystąpić krótko po ogłoszeniu pierwszych wyników.
Jedna z sal konferencyjnych została specjalnie na tę okazję podzielona na pół. W jednej części jest scena i podwyższenia dla kamer, w drugiej rozstawione są stoły z poczęstunkiem. Jednak aby coś przekąsić trzeba jeszcze zaczekać, bo ta część nie została jeszcze udostępniona.
Wśród oczekujących jest europoseł Jarosław Kalinowski, szef klubu parlamentarnego Stronnictwa Stanisław Żelichowski, kandydaci Władysław Kozakiewicz i król kibiców Andrzej "Bobo" Bobowski, a także wielu innych polityków.(PAP)
stk/ mhr/