Wprowadzając reformę ochrony zdrowia wywiązujemy się z jednej z najważniejszych obietnic, jakie złożyliśmy wyborcom - oświadczyła we wtorek podczas sejmowej debaty wiceszefowa klubu PO Elżbieta Łukacijewska.
Jak podkreśliła posłanka - która zasiada też w Komisji Zdrowia - przeprowadzenie reformy zapowiadał premier Donald Tusk w swoim expose. "Dotrzymaliśmy słowa danego w programie Platformy" - mówiła Łukacijewska. Dodała, że naprawa systemu ochrony zdrowia "jest planem modernizacji Polski".
"Wszystkie projekty ustaw kierują się podobną filozofią, sens reformy wyznacza dobro pacjenta" - oświadczyła. "Samorządy otrzymają pełne prawo decydowania o placówkach medycznych i nie ma to niczego wspólnego ze straszakiem prywatyzacji tych placówek" - dodała.
Według Łukacijewskiej, jej partia po wygranych wyborach zastała zaniechania i chaos, które doprowadziły do katastrofalnego stanu ochrony zdrowia. Jak mówiła, chodzi o "płatnika monopolistę" (NFZ), nierówny dostęp świadczeniodawców do kontraktów, niedokończoną restrukturyzację zoz-ów, złą politykę lekową.
"Straszenie Polaków reformą ochrony zdrowia to podłość wynikająca z bezsilności niektórych polityków" - powiedziała Łukacijewska. "To jest niemoralne, powinniście się wstydzić" - mówiła do posłów opozycji.
Łukacijewska zwróciła się także do prezydenta Lecha Kaczyńskiego. "Panie prezydencie, pytam zatem, co chce pan zawetować? Czy pan chce zawetować nadzieje Polaków, że skończy się zmora kolejek do lekarzy, do specjalistów i do szpitali? Czy chce pan zawetować bezpieczeństwo zdrowotne Polaków? Czy chce pan zawetować zmianę, w wyniku której pracownicy służby zdrowia będą mieli szansę pracować w profesjonalnie zarządzanych zakładach opieki zdrowotnej i będzie się im dobrze powodziło?" - pytała posłanka PO.
"Czy chce pan zawetować istotę demokracji lokalnej, w tym zasadę pomocniczości, przez zakwestionowanie zdolności samorządów do podejmowania decyzji w interesie własnej społeczności? Chcę tu przypomnieć, że zasada pomocniczości to filar katolickiej nauki społecznej" - podkreślała Łukacijewska. (PAP)
pro/ mok/ gma/
