# Dochodzą informacje dot. incydentu z flagą. #
07.06. Warszawa (PAP) - Lwy oraz pomnik księcia Józefa Poniatowskiego przed Pałacem Prezydenckim zostały w przeddzień Euro2012 udekorowane w biało-czerwone barwy: szaliki reprezentacji Polski i kotyliony.
Prezydencki minister Sławomir Rybicki, który sam zawiesił jeden z szalików powiedział dziennikarzom, że Euro2012, to największa w historii Polski impreza sportowa, która wyzwala spontaniczne, dobre i radosne emocje.
"Sport zawsze wiąże się z barwami narodowymi, dlatego wywieszamy biało-czerwone szaliki, a część frontowa Pałacu Prezydenckiego będzie przez cały czas Euro2012 podświetlana w barwach narodowych. Chcemy, żeby barwy narodowe kojarzyły się wszystkim naszym gościom z życzliwością, przyjaźnią, z dobrą atmosferą, żeby wszyscy którzy przyjadą na Euro2012 wyjechali z poczuciem, że Polska, to kraj ludzi gościnnych, przyjaznych i życzliwych" - zaznaczył Rybicki.
Jak dodał, taka inicjatywa ma zachęcać Polaków do wspólnego i godnego przeżywania "wielkiego piłkarskiego święta".
Minister przyznał, że z każdą godziną - przed meczem otwarcia Polska-Grecja - narasta atmosfera podniecenia i entuzjazmu. "Ten entuzjazm przenosi się również do Pałacu Prezydenckiego, stąd nasza obecność również w biało-czerwonych wymiarach w przestrzeni publicznej" - podkreślił.
Rybicki poinformował, że zarówno on, jak i prezydent Bronisław Komorowski wezmą udział w piątkowym meczu otwarcia Euro2012: Polska-Grecja. Wyraził nadzieję, że Polska wygra z Grecją 2:1, a nasza drużyna wyjdzie z grupy i zagra w dalszej części turnieju. "Prezydent obstawia wynik 1:0 dla Polski, każde zwycięstwo Polski będzie znakomitym wynikiem i dobrym startem na przyszłe rozgrywki" - przekonywał.
Rybicki poinformował, że na meczu otwarcia Polski z Grecją obecny będzie prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz, na meczu Hiszpania-Włochy w Gdańsku spodziewana jest obecność prezydenta Włoch Giorgia Napolitano, a na meczu Polska-Czechy we Wrocławiu obecny będzie prezydent Czech Vaclav Klaus.
"Co do prezydenta Władimira Putina nie mam żadnej informacji potwierdzonej, aby wybierał się na mecz" - dodał minister.
W czwartek przed Pałacem Prezydenckim miał miejsce drobny incydent. Na oczach dziennikarzy i zgromadzonych osób dwóch mężczyzn namalowało na pomniku lwa małą flagę Niemiec. Ich ubranie wskazywało, że kibicują drużynie niemieckiej. Flaga została szybko zmyta, a kibice wylegitymowani przez policję. Okazało się, że są z Austrii. W tej sprawie do policji nie wpłynęło żadne formalne zgłoszenie ze strony Kancelarii Prezydenta.(PAP)
mrr/ ls/ woj/
