Nadawcy radiowi nie otrzymają wsparcia finansowego na cyfryzację - powiedziała w czwartek w Sejmie wiceminister administracji i cyfryzacji Małgorzata Olszewska. Według niej radio publiczne nadaje sygnał cyfrowy z własnej inicjatywy, a nadawcy komercyjni nie mają takiego obowiązku.
Od 1 października mieszkańcy aglomeracji katowickiej i warszawskiej mogą odbierać programy Polskiego Radia w systemie cyfrowym. Nie można przystosować odbiorników analogowych do odbioru sygnału cyfrowego, aby słuchać radia cyfrowego, trzeba kupić odbiornik w systemie DAB Plus.
W czwartek w Sejmie posłowie Platformy Obywatelskiej Andrzej Orzechowski i Bożena Kamińska skierowali do Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji pytanie, czy rozpoczęty proces cyfryzacji zostanie uregulowany w odrębnej ustawie oraz jak długo potrwa proces cyfryzacji.
Olszewska wyjaśniła, że w przeciwieństwie do procesu cyfryzacji telewizji w przypadku przechodzenia na sygnał cyfrowy radia nie obowiązują żadne międzynarodowe uzgodnienia i każdy kraj działa wedle własnego uznania. Według niej "na ambitną i szybką implementację rozwiązań dotyczących naziemnego radia cyfrowego" nie zdecydowały się m.in. rządy brytyjski, francuski i hiszpański; w Portugalii cyfryzacja radia nie wzbudziła zainteresowania.
Wiceminister przypomniała, że w sprawie cyfryzacji radia wątpliwości podnieśli nadawcy komercyjni podczas przeprowadzonych w 2012 r. przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji konsultacji społecznych. Według wiceminister nadawcy komercyjni zwrócili uwagę na koszty jednoczesnego nadawania analogowego i cyfrowego oraz utrzymania multipleksu, z którego nadawany jest sygnał cyfrowy; podnieśli także sprawę kosztu wymiany radioodbiorników, który może wynieść 5 mld zł. Zdaniem nadawców komercyjnych - jak podała wiceminister - znacznie większe możliwości od radia naziemnego oferuje radio internetowe, którego utrzymanie jest również wyzwaniem dla nadawców.
Według Bożeny Kamińskiej (PO) w Wielkiej Brytanii cyfryzacja radia trwa od 20 lat, a Francja i Niemcy zawiesiły prace nad rozwojem cyfrowego radia. W związku z tym poseł zadała pytanie, czy radio cyfrowe znajdzie swoich odbiorców w Polsce. W związku z kosztami podwójnego nadawania Kamińska spytała też, czy nadawcom publicznym i prywatnym zostanie udzielone wsparcie finansowe w związku z kosztami podwójnego nadawania.
Olszewska odpowiedziała, że "taka sytuacja nie nastąpi", ponieważ radio publiczne rozpoczęło proces cyfryzacji z własnej inicjatywy; do nadawania cyfrowego nie są zobowiązani nadawcy komercyjni, bo terminu wyłączenia sygnału analogowego nie wyznaczono. (PAP)
mce/ ls/