Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Macierewicz podtrzymuje zapisy w raporcie nt. Nowakowskiego

0
Podziel się:

Były szef komisji weryfikacyjnej Wojskowych
Służb Informacyjnych Antoni Macierewicz podtrzymuje - zawarte w
raporcie z weryfikacji WSI - informacje o publicyście Janie Marku
Nowakowskim.

*Były szef komisji weryfikacyjnej Wojskowych Służb Informacyjnych Antoni Macierewicz podtrzymuje - zawarte w raporcie z weryfikacji WSI - informacje o publicyście Janie Marku Nowakowskim. *

Macierewicz, obecnie poseł PiS, był pytany w czwartek w Sejmie o wyrok sądu okręgowego w Warszawie, który orzekł, że MON ma przeprosić Nowakowskiego za umieszczenie go w raporcie z weryfikacji WSI wśród agentów WSI, wykraczających poza obronność państwa i bezpieczeństwo wojska. To pierwszy wyrok nakazujący organowi państwa przeprosiny za treść raportu.

"To jest sprawa cywilna, o ile się nie mylę i sąd w ogóle nie rozpatrywał materiału dowodowego i nie zapoznawał się z dokumentacją, która wskazuje na to, że pan Nowakowski jako osoba współdziałająca i współpracująca z WSI działał poza umocowaniem, jakie go wiązało z WSI, działając także w sferze politycznej, informując WSI o przebiegu np. rokowań politycznych pomiędzy PiS i PO" - powiedział w czwartek dziennikarzom w Sejmie Macierewicz.

"Po to rozwiązano WSI, żeby pan Nowakowski, pan Jarosław Szczepański i pan Andrzej Grajewski nie byli równocześnie ludźmi, którzy jako współpracownicy służb interweniują w sferę medialną i polityczną" - podkreślił Macierewicz. "Takich osób było wiele i WSI ich do tego wykorzystywały" - dodał.

Sąd uwzględniając pozew Nowakowskiego, byłego ministra w kancelarii premiera Jerzego Buzka, nakazał też MON zapłatę 30 tys. zł zadośćuczynienia. Wyrok jest nieprawomocny.

Macierewicz podkreślił, że nie zna uzasadnienia czwartkowego wyroku, dlatego nie chce się do niego szerzej ustosunkowywać.

W ujawnionym w lutym 2007 r. przez prezydenta raporcie podano, że jako konsultant WSI w 2002 r., pod pseud. Falkowski, Nowakowski informował m.in. o swym zaangażowaniu w SKL i PiS oraz spotkaniach PO i PiS przed wyborami samorządowymi. Nowakowski domagał się za to od MON przeprosin i 30 tys. zł zadośćuczynienia. Przyznawał, że był konsultantem wojskowych służb w latach 90., ale tylko w sprawach polityki zagranicznej.

Resort obrony twierdził, że nie jest właściwym pozwanym, bo komisja weryfikacyjna WSI - która przygotowała raport - nie podlegała MON. Toczy się kilkanaście procesów wytaczanych za raport MON lub ówczesnemu szefowi komisji weryfikacyjnej Antoniemu Macierewiczowi. Sądy uznają już, że Macierewicz nie może być, jako osoba fizyczna, pozywany za raport, bo był on dokumentem urzędowym, a wtedy pozywać można tylko organ państwa. (PAP)

kra/ ura/ woj/

raport
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)