Makabrycznie zakończyła się domowa awantura w podkrakowskiej Woli Batorskiej. Mężczyzna po kłótni ze swoją konkubiną zdetonował granat. Kobieta wraz z 10-letnim synem zdążyła uciec z domu. Mężczyzna zginął w wybuchu.
Jak powiedziała w poniedziałek PAP Anna Zbroja z zespołu prasowego małopolskiej policji, do tragedii doszło w niedzielę w nocy. Dodała, że według sąsiadów w domu tych często dochodziło do awantur.
Policja zbada, skąd mężczyzna wziął granat i czy w chwili dokonania czynu był trzeźwy. (PAP)
rcz/ itm/ gma/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: