Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Małopolska: Proces b. burmistrza i urzędników z Bochni

0
Podziel się:

Przed Sądem Rejonowym w Tarnowie rozpoczął się
w środę proces byłego burmistrza Bochni i miejskich urzędników,
oskarżonych w związku z wydaniem zgody na budowę stacji paliw,
sprzecznej z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.

Przed Sądem Rejonowym w Tarnowie rozpoczął się w środę proces byłego burmistrza Bochni i miejskich urzędników, oskarżonych w związku z wydaniem zgody na budowę stacji paliw, sprzecznej z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.

"Podczas pierwszej rozprawy odczytano akt oskarżenia. Wyjaśnienia zaczęła składać pierwsza oskarżona osoba" - powiedział PAP wiceprezes sądu Zbigniew Zabawa.

Aktem oskarżenia objęto osiem osób, w tym byłego burmistrza Bochni i pięcioro innych urzędników miejskich. Śledztwo w tej sprawie prowadziła Prokuratura Okręgowa w Krośnie (Podkarpackie).

Były burmistrz Bochni Wojciech Ch. został oskarżony o przekroczenie uprawnień poprzez wydanie decyzji o warunkach zagospodarowania terenu pod budowę stacji paliw wraz z infrastrukturą, sprzecznej z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Grozi mu za to do trzech lat pozbawienia wolności.

Natomiast za przygotowanie tej decyzji, mimo świadomości że jest sprzeczna z planem zagospodarowania, odpowiada kierowniczka referatu architektury i urbanistyki Urzędu Miasta w Bochni, Elżbieta L. Prokuratura zarzuciła jej także podrobienie daty na opinii architekta w tej sprawie, czyli sfałszowanie dokumentu, za co grozi do pięciu lat więzienia.

Według aktu oskarżenia, Elżbietę L. miał namawiać i pomagać jej w tym przestępstwie były starosta bocheński Ludwik W. oraz naczelnik wydziału architektury i budownictwa w Starostwie Powiatowym w Bochni Małgorzata D.-Z. Ponadto prokuratura oskarżyła Ludwika W. o niedopełnienie obowiązków służbowych przez to, że dopuścił do wydania pozwolenia na budowę tej stacji paliw, zaś Małgorzatę D.- Z. - o podrobienie podpisów na dokumentach architektonicznych.

Zarzuty postawiono też zastępczyni kierownika oddziału zamiejscowego w Tarnowie Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, Emilia M., która - według oskarżenia - dowolnie zinterpretowała prawo administracyjne. Odmówiła bowiem właścicielom działki sąsiadującej ze stacją paliw przyznania im statusu strony w sprawie i uniemożliwiła wgląd w akta sprawy. To przestępstwo zagrożone jest karą do trzech lat pozbawienia wolności.

Najwyższy wymiar kary, bo aż osiem lat więzienia, grozi właścicielowi tej stacji paliw, Henrykowi K. Jemu prokuratura zarzuciła stosowanie gróźb karalnych, prowadzenie na działce prac budowlanych bez zezwolenia oraz prowadzenie prac remontowych w czasie funkcjonowania stacji benzynowej, przez co sprowadził zagrożenie dla zdrowia i życia wielu osób.

Oskarżonym w sprawie jest architekt, który w porozumieniu z inną oskarżoną Elżbietą L. przygotował dokumentację niezbędną do wydania zgody na budowę stacji, mimo jej sprzeczności z planem zagospodarowania przestrzennego oraz poświadczył nieprawdę w dokumentach. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.

Zarzuty objęte aktem oskarżenia dotyczą okresu od sierpnia 2000 roku do grudnia 2004 roku. Kolejny termin rozprawy wyznaczono pod koniec września.(PAP)

hp/ bno/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)