Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Małopolska: Prokuratura zaskarży decyzję sądu, który nie aresztował pijanego kierowcy

0
Podziel się:

Prokuratura Rejonowa w Myślenicach
(Małopolska) zaskarży decyzję sądu, który nie przedłużył aresztu
wobec kierowcy podejrzanego o prowadzenie samochodu bez prawa
jazdy i pod wpływem alkoholu oraz spowodowanie wypadku, w którym
zginął 16-letni chłopak - poinformowano w czwartek PAP w
prokuraturze.

Prokuratura Rejonowa w Myślenicach (Małopolska) zaskarży decyzję sądu, który nie przedłużył aresztu wobec kierowcy podejrzanego o prowadzenie samochodu bez prawa jazdy i pod wpływem alkoholu oraz spowodowanie wypadku, w którym zginął 16-letni chłopak - poinformowano w czwartek PAP w prokuraturze.

Sprawa dotyczy 48-mieszkańca Jawornika koło Myślenic, Zbigniewa P. 31 sierpnia, jadąc z nadmierną prędkością samochodem i mając prawie dwa promile alkoholu we krwi, zjechał on na lewą stronę jezdni, a następnie na chodnik i zabił idącego nim chłopaka.

Prokuratura wnioskowała o aresztowanie kierowcy na trzy miesiące, jednak Sąd Rejonowy w Myślenicach uznał, że dwa miesiące aresztu będą wystarczające. Pomimo zażalenia prokuratury, wskazującej, że nie uda się uzyskać wszystkich ekspertyz w tym terminie, sąd wyższej instancji utrzymał w mocy to postanowienie. W środę sąd w Myślenicach nie zgodził się także na przedłużenie aresztu Zbigniewowi P. o kolejne dwa miesiące.

Jak poinformował PAP w czwartek rzecznik Sądu Okręgowego w Krakowie Andrzej Almert, sąd w Myślenicach nie przedłużył aresztu Zbigniewowi P., ponieważ uznał, że odpadła obawa matactwa. "Wprawdzie sąd uznał, że ze względu na grożącą karę istnieje obawa ukrywania się podejrzanego lub jego ucieczki, ale - jak stwierdził w uzasadnieniu postanowienia - można temu zapobiec innymi środkami" - powiedział sędzia Almert.

Sędzia Almert nie chciał komentować decyzji sądu. "To decyzja niezawisłego sądu, która podlega kontroli instancyjnej, jeżeli prokuratura złoży zażalenia" - powiedział. Prokuratura w Myślenicach uważa, że Zbigniew P. powinien pozostać w areszcie do końca postępowania i zamierza domagać się tego w sądzie drugiej instancji.

Nie będzie to jedyne zażalenie na decyzje myślenickiego sądu w sprawach aresztowych. Kilka dni temu sąd ten nie zgodził się aresztować nastolatka, skazanego nieprawomocnie za kradzieże i rozboje, który uciekał z konwoju bijąc policjantów i skacząc po dachach samochodów. Nie aresztował też trzech sprawców pobicia w Dobczycach funkcjonariusza policji i zaatakowania przez nich innego interweniującego funkcjonariusza. "W obu tych sprawach zamierzamy złożyć zażalenie na decyzję sądu" - mówił PAP prokurator rejonowy w Myślenicach Jacek Wygoda.

Zdaniem prokuratury, we wszystkich tych przypadkach istniały przesłanki do stosowania aresztu. (PAP)

hp/ pz/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)