Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Małopolskie: 60-latka przyznała się do zabójstwa córki i wnuczki

0
Podziel się:

#
dochodzą inf. o przyznaniu się podejrzanej i jej wyjaśnieniach
#

# dochodzą inf. o przyznaniu się podejrzanej i jej wyjaśnieniach #

14.02. Kraków (PAP) - Zarzut podwójnego zabójstwa 36-letniej córki i 14-letniej wnuczki postawiła prokuratura 60-letniej emerytowanej księgowej Bożenie T. Kobieta przyznała się do winy - poinformowała we wtorek PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Krakowie Bogusława Marcinkowska.

Do tragedii doszło w jednorodzinnym domu w Słomnikach (pow. krakowski). W poniedziałek ok. godz. 13 mieszkająca na parterze 83-letnia kobieta zawiadomiła policję, ponieważ niepokoiła się nieobecnością mieszkających na piętrze córki, wnuczki i prawnuczki.

Policjanci dostali się do pomieszczeń zajmowanych przez trzy kobiety. Znaleźli zwłoki 36-letniej matki i jej 14-letniej córki. Zatrzymali 60-letnią kobietę, matkę i babcię zamordowanych.

Emerytowana księgowa Bożena T. we wtorek usłyszała zarzut podwójnego zabójstwa. Prokuratura zarzuciła jej, że 13 lutego, działając z bezpośrednim zamiarem pozbawienia życia, zadała córce i wnuczce wielokrotne uderzenia w głowę, powodując obrażenia, skutkujące zgonem.

Kobieta przyznała się do winy, wskazała także narzędzie zbrodni - nogę od stołu, w której tkwiły dwie śruby.

W wyjaśnieniach podała, że istniał konflikt między nią a jej córką, która pod koniec 2010 roku wróciła z pracy w kancelarii adwokackiej w Niemczech. Konflikt dotyczył wychowywania wnuczki; według podejrzanej córka nadmiernie ograniczała wnuczkę, m.in. zabraniając jej dostępu do internetu. Miało to być powodem depresji obu dorosłych kobiet i zaniedbywania domu, na co agresją reagowała z kolei wnuczka.

Podejrzana podała także, że obawiała się, by wnuczka nie trafiła do domu dziecka lub poprawczaka. Dlatego postanowiła zabić córkę, wnuczkę oraz siebie. W momencie zabójstwa wnuczka spała.

Jak podkreśla prokuratura, wyjaśnienia podejrzanej będą weryfikowane w toku śledztwa.

Biegli lekarze uznali, że podejrzana może uczestniczyć w przesłuchaniu, nie stwierdzili także przeciwwskazań do umieszczenia jej na oddziale szpitalnym aresztu śledczego - gdyby prokuratura po zakończeniu przesłuchania postanowiła wnioskować o jej aresztowanie.

Za zabójstwo kobiecie grozi kara dożywocia. (PAP)

hp/ bno/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)