Do sądu wpłynął akt oskarżenia przeciwko 21-letniemu Kacprowi M., który w swoim domu w okolicach Muszyny konstruował i detonował bomby. Policja namierzyła go, bo wybuchy nagrywał, a filmy zamieszczał w internecie.
Jak poinformowała PAP w poniedziałek rzeczniczka Sądu Okręgowego w Nowym Sączu Lucyna Franczak, akt oskarżenia wpłynął do Sądu Rejonowego w Muszynie.
21-letni "bomber", mieszkaniec Powroźników (Małopolskie) organizował również dla swoich znajomych pokazy eksplozji konstruowanych przez siebie ładunków wybuchowych.
Śledczy ustalili, że Kacper M. bez wymaganego zezwolenia wytwarzał materiały wybuchowe i przechowywał je w swoim domu od 2008 r. M. został zatrzymany w lipcu 2011 r. przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego. W jego domu znaleziono składniki służące do produkcji bomb oraz dwa gotowe ładunki wybuchowe.
Oskarżony przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze. Za nielegalne produkowanie materiałów wybuchowych, przechowywanie ich w domu oraz narażanie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu mężczyźnie grozi kara trzech lat więzienia w zawieszeniu na pięć lat.(PAP)
szb/ itm/
