Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Małopolskie: Akt oskarżenia ws. nielegalnej fabryki papierosów

0
Podziel się:

Trzy osoby oskarżyła Prokuratura Apelacyjna w Krakowie o udział w grupie
przestępczej i nielegalną produkcję papierosów - poinformował w poniedziałek PAP prok. Piotr
Kosmaty. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej.

Trzy osoby oskarżyła Prokuratura Apelacyjna w Krakowie o udział w grupie przestępczej i nielegalną produkcję papierosów - poinformował w poniedziałek PAP prok. Piotr Kosmaty. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej.

Według ustaleń prokuratury, zlokalizowana w Żywcu profesjonalna fabryka nielegalnych papierosów w ciągu pół roku wyprodukowała ponad 3 mln paczek papierosów i naraziła Skarb Państwa z tytułu nieodprowadzonej akcyzy na straty w wysokości blisko 25 mln zł.

Prokuratura oskarżyła 48-letniego Andrzeja W., 50-letniego Macieja Z. i 53-letniego Andrzeja W. o działalność w zorganizowanej grupie przestępczej, zajmującej się nielegalną produkcją papierosów i spowodowanie start Skarbu Państwa w wysokości blisko 25 mln zł. Dwóch spośród oskarżonych przyznało się do winy.

Jest to pierwszy akt oskarżenia w śledztwie dotyczącym fabryki papierosów w Żywcu. Jak podkreśla prokuratura, fabryka była profesjonalnie zorganizowana, wykorzystywano w niej linię produkcyjną, zakupioną z upadającego państwowego przedsiębiorstwa tytoniowego. Obsługą linii zajmowali się mechanicy sprowadzeni z Ukrainy. Produkcja odbywała się na trzy zmiany. Fabryka była dobrze zakamuflowana; działała w wynajętej hali produkcyjnej, w której działał także punkt przerobu granulatu plastikowego.

Sprawa stanowi jeden z wątków śledztwa, prowadzonego w Prokuraturze Apelacyjnej od 2009 roku i dotyczącego nielegalnej produkcji papierosów. W śledztwie tym oskarżono już m.in. dziewięć innych osób, odpowiadających obecnie przed Sądem Okręgowym w Katowicach. Prokuratura zarzuciła im wyprodukowanie w ciągu półtora roku kilku milionów paczek papierosów i spowodowanie wielomilionowych strat Skarbu Państwa.

Prowadzona przez nich fabryka działała na terenie Polski centralnej. Miała odrębne działy: produkcji, transportu, magazynowy, zaopatrzenia i zbytu. Zatrudniała pracowników z Bułgarii, którzy byli przekonani, iż pracują w przedsiębiorstwie legalnym, ponieważ zawarto z nimi umowy o pracę i przedstawiono licencję - jak się okazało sfałszowaną - na produkcję papierosów. Wszyscy oskarżeni w tym procesie przyznali się do winy.

Prok. Kosmaty podkreśla wysoki stopień zorganizowania grup przestępczych, zajmujących się nielegalną produkcją papierosów. "Można wysnuć wniosek, że dysponują one dużymi środkami finansowymi, które pozwalają zarówno na zorganizowanie fabryki i pozyskanie kompletnych linii technologicznych, jak i zatrudnienie fachowców, znalezienie stałych źródeł zaopatrzenia w surowce, współpracę z producentami opakowań oraz zorganizowania transportu i sieci dystrybucji papierosów" - powiedział prok. Kosmaty. (PAP)

hp/ pz/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)