Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Małopolskie: Jest zgoda sądu na ekstradycję Ignatienki

0
Podziel się:

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu zgodził się w środę na ekstradycję do Rosji
byłego zastępcy prokuratora obwodu moskiewskiego Aleksandra Ignatienki, ściganego m.in. za
przestępstwa korupcyjne. Przedłużył też areszt tymczasowy Ignatienki do 9 czerwca.

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu zgodził się w środę na ekstradycję do Rosji byłego zastępcy prokuratora obwodu moskiewskiego Aleksandra Ignatienki, ściganego m.in. za przestępstwa korupcyjne. Przedłużył też areszt tymczasowy Ignatienki do 9 czerwca.

Decyzja sądu nie jest prawomocna. Można się od niej odwołać w ciągu siedmiu dni. Jeśli tak się nie stanie, materiały sprawy trafią do ministra sprawiedliwości, który podejmie ostateczną decyzję w sprawie wydania zatrzymanego Rosji.

Posiedzenie sądu na wniosek obrońcy Rosjanina odbyło się za zamkniętymi drzwiami. "Oskarżony pełnił bardzo ważną funkcję publiczną w Rosji i kwestie poruszane podczas posiedzenia dotyczą także spraw z nią związanych. Ujawnienie ich mediom mogłoby naruszyć interes prawny mojego klienta" - argumentował obrońca Ignatienki.

Ignatience stawiane są dwa zarzuty. Pierwszy dotyczy tego, że od sierpnia 2009 do kwietnia 2010 r. jako pierwszy zastępca prokuratora obwodu moskiewskiego, działając w porozumieniu z innymi osobami w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, zdecydował się nie ścigać nielegalnej działalności czterech osób, związanej z organizacją przemysłu hazardowego. Według Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej przyjął za to łapówkę w wysokości ok. 1,5 mln dolarów.

Drugi zarzut dotyczy doprowadzenia jednego z organizatorów przemysłu hazardowego, wspomnianego w pierwszym zarzucie, do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Zdaniem Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej namówił go do kupna działki w okolicach Krasnogorska i zażądał wpłacenia z góry 73 tys. dolarów, podczas gdy działka nie była na sprzedaż, stanowiąc grunt miejski. Za oba przestępstwa w Rosji grozi kara do 12 lat więzienia.

Poszukiwany przez Interpol Rosjanin został zatrzymany przez ABW 1 stycznia wieczorem w okolicach Zakopanego. Poszukiwano go na podstawie międzynarodowego listu gończego za przestępstwa korupcyjne i oszustwo popełnione na terenie Rosji.

Po jego zatrzymaniu strona rosyjska przesłała do nowosądeckiej prokuratury formalny wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania w celu ekstradycji. 4 stycznia Sąd Okręgowy w Nowym Sączu aresztował Rosjanina na 40 dni. 25 stycznia Sąd Apelacyjny w Krakowie nie uwzględnił zażalenia obrońcy i utrzymał areszt ekstradycyjny.

Jeśli polskie sądy prawomocnie zgodziłyby się na wydanie Ignatienki, ostateczne zdanie należy wtedy do ministra sprawiedliwości. Jeśli sądy by się nie zgodziły, taka decyzja byłaby ostateczna. (PAP)

szb/ hp/ itm/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)