Amerykańska skrzypaczka Rachel Barton Pine wystąpi w środę z koncertem w zakładzie karnym w Nowej Hucie, podczas którego zaprezentuje utwory z repertuaru zespołów Metalliki, AC/DC i Led Zeppelin - poinformowali we wtorek PAP organizatorzy koncertów skrzypaczki w Polsce.
Transmitowany za pośrednictwem internetu koncert ma zapowiadać koncerty Rachel Barton Pine z klasycznym repertuarem w Krakowie, Wrocławiu i Warszawie, podczas których skrzypaczce będzie towarzyszyć Orkiestra Akademii Beethovenowskiej pod batutą Michała Nesterowicza.
Koncert w Nowej Hucie odbędzie się w dniu, w którym przypada święto Służby Więziennej. Transmisja z koncertu będzie przeprowadzona na portalu cameralmusic.pl oraz na stronie internetowej organizatora polskich występów artystki bieleckiart.pl.
Jak poinformował PAP rzecznik Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Krakowie kpt. Tomasz Wacławek, w koncercie w zakładzie karnym w Nowej Hucie weźmie udział kilkudziesięciu skazanych, zarówno mężczyzn, jak i kobiet.
"Tego typu zajęcia są komplementarne z innymi środkami oddziaływań penitencjarnych. Niejednokrotnie stanowią one dla osadzonych pierwszą możliwość kontaktu z kulturą" - powiedział kpt. Wacławek. Jak podkreślił, służba więzienna nie ponosi żadnych kosztów związanych z koncertem.
Urodzona w 1974 roku Rachel Barton Pine na skrzypcach zaczęła grać w wieku trzech lat, szybko uznano ją za "cudowne dziecko". W wieku 10 lat debiutowała z Chicagowską Orkiestrą Symfoniczną. W wieku 17 lat została najmłodszym i pierwszym z USA zwycięzcą konkursu J.S. Bacha w Lipsku. Jako nastolatka zdobywała także ważne nagrody m.in. w Budapeszcie, Montrealu, Genui czy Brukseli.
Wystąpiła jako solistka z najważniejszymi światowymi orkiestrami i najwybitniejszymi dyrygentami, takimi jak: Zubin Mehta, Placido Domingo czy Erich Leinsdorf. Ma w swoim dorobku 18 płyt. Jej ulubionym instrumentem są skrzypce wykonane w 1742 r. przez Guarneriego. Od 2009 r. występuje także w heavymetalowym zespole Earthen Grave.
W 1995 r., gdy jej kariera nabierała rozpędu, uległa ciężkiemu wypadkowi, podczas którego pociąg uciął jej jedną z nóg i uszkodził drugą. Po dwuletniej przerwie na wiele operacji i rehabilitację wróciła na scenę. Stworzyła fundację charytatywną, której zadaniem jest propagowanie muzyki klasycznej i pomoc młodym osobom o muzykalnych genach. Wzięła udział w sztafecie z ogniem olimpijskim w 1996 r. w Atlancie, wystąpiła także na otwarciu paraolimpiady w Atlancie.
Jak mówi sama artystka, jest w połowie Polką ze strony taty. Jej pradziadkowie wyemigrowali do Ameryki, gdy byli jeszcze nastolatkami.
Trasa koncertowa skrzypaczki obejmuje koncerty w Filharmonii Krakowskiej (9 lutego) i Wrocławskiej (10 lutego) oraz na Politechnice Warszawskiej (11 lutego). (PAP)
hp/ abe/
