Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Małopolskie: Mieszkańcy Kłodnego odebrali klucze do nowych domów

0
Podziel się:

Mieszkańcy Kłodnego w Małopolsce, których domy w czerwcu uległy zniszczeniu
na osuwisku, odebrali w czwartek klucze do 14 nowych domów. Klucze przekazali im wójt gminy
Limanowa Władysław Pazdan i wojewoda małopolski Stanisław Kracik.

Mieszkańcy Kłodnego w Małopolsce, których domy w czerwcu uległy zniszczeniu na osuwisku, odebrali w czwartek klucze do 14 nowych domów. Klucze przekazali im wójt gminy Limanowa Władysław Pazdan i wojewoda małopolski Stanisław Kracik.

W nocy z 1 na 2 czerwca w Kłodnem osuwisko zniszczyło 17 domów. Mieszkańcy ewakuowali się w nocy.

Kłodne, podobnie jak gmina Lanckorona, otrzymało na odbudowę 10 mln zł ze środków rządowych. Po przeprowadzeniu koniecznych procedur i zakupie gruntów w ciągu trzech i pół miesiąca dwie firmy wybudowały dla poszkodowanych 10 domów w Kłodnem i cztery w pobliskiej Męcinie. Kolejne dwa domy zostały zakupione poza gminą. Powstał także stacjonarny kontener.

Podczas czwartkowej uroczystości wójt gminy nie krył wzruszenia, przekazując mieszkańcom symboliczne klucze do domów. Towarzyszący mu wojewoda podkreślał: "To jest dzień, w którym cała Polska powinna się dowiedzieć, że w Kłodnem udało się to, co nie udało się nigdzie indziej: w niespełna pół roku mieszkańcy otrzymują klucze do nowych domów".

Kracik podkreślił, że samorząd i administracja stanęły na wysokości zadania. Wójt gminy dziękował mediom, za przekazywały realny obraz katastrofy, i wyraził nadzieję, że dzięki temu możliwa była szybka pomoc rządu.

Jak mówił wójt Pazdan, najtrudniejsze w tej inwestycji było pozyskanie gruntu, który kupiono od ośmiu właścicieli. Dokonano tego w ciągu tygodnia. Wykonawcy też stanęli na wysokości zadania. "Myślę, że jesteśmy pierwsi w Polsce, którym udało się rozwiązać problem mieszkań dla poszkodowanych. To wspaniała rzecz na święta" - mówił PAP Pazdan.

Mieszkańcy mieli początkowo wątpliwości co do wyboru technologii, ale dali się przekonać. Budynki o pow. użytkowej od 80 do 135 m kw. zostały wzniesione w technologii szkieletowej.

Domy mają dachówki ceramiczne, ogrzewanie gazowe, kominki, tzw. biały montaż i kuchenki gazowe. Na dachach zamontowane zostaną kolektory słoneczne służące do ogrzewania wody, część budynków już je ma.

"Jest super. Naprawdę, wszystko jest wspaniałe" - mówił w nowym domu Jan Filipek. Jak zapowiadał, "wprowadzi się do niego z rodziną na wiosnę. W osuwisku stracił dom drewniany, "ale z panelami i łazienką". Wskazał pokój, w którym będzie mieszkał z żoną. Na wyższym poziomie zamieszka córka z mężem i dziećmi. Działki liczą ok. 10 arów.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami rząd sfinansował budowę domów o pow. użytkowej do 100 m kw. w średnim standardzie przy cenie ok. 3 tys. zł za metr kw. Za większy metraż kilka rodzin płaciło z własnych funduszy.

Dojazd do posesji na razie jest możliwy drogą utwardzaną. Władze gminy będą zabiegać o środki na ich wyasfaltowanie w przyszłym roku.

Wykup gruntów, budowa kanalizacji i 14 domów oraz zakup domów dla dwóch rodzin z Kłodnego, które postanowiły zamieszkać poza gminą, oraz budowa domu kontenerowego kosztowały w sumie 8,6 mln zł. Resztę pieniędzy, tj. 1,4 mln zł, które zostało z rządowej pomocy, władze gminy mogą wydać na remont dróg gminnych zniszczonych podczas ulewnych deszczy.

Po nowym roku gmina przystąpi do prywatyzacji budynków przekazanych poszkodowanym. W rozliczeniu ma być uwzględniana wartość działek utraconych przez mieszkańców na terenie osuwiska.

Jak poinformowała PAP rzeczniczka wojewody małopolskiego Joanna Sieradzka, Małopolski Urząd Wojewódzki przekazał ponad 97,8 milionów zł na zasiłki dla powodzian. Łącznie Małopolska otrzymała ponad 381 mln na usuwanie skutków powodzi (z czego samorządom przekazano już ponad 344 mln zł), oraz ok. 205 mln dla samorządów na odbudowę infrastruktury komunalnej. Obecnie wszystkie rodziny poszkodowane przez powódź mają zabezpieczone właściwe warunki mieszkaniowe.

W Małopolsce w kontenerach mieszkają jeszcze cztery rodziny z gminy Szczucin: dwie w miejscowości Słupiec (cztery kontenery) i dwie w miejscowości Załuże (dwa kontenery). Wszystkie kontenery są ocieplone, wyposażone w media, prąd, wodę, kanalizację i grzejniki elektryczne. Koszty opłat energii elektrycznej pokrywa gmina.

Trwa odbudowa domów dla powodzian. Trzy gminy (Trzciana, Łapanów, Skawina) zadeklarowały, że pieniądze na odbudowę wydadzą jeszcze w tym roku - gminy te zdecydowały się nie na odbudowę domów, a zakup mieszkań. Tym trzem gminom przyznano środki w wysokości 570 tys. zł. W pozostałych gminach zdecydowano się na odbudowę domów. Będą one odbudowywane w przyszłym roku.

Gmina Lanckorona, która także otrzymała 10 mln zł na usuwanie skutków powodzi, jeszcze w tym roku zakupi dwa domy dla poszkodowanych. Ze względu na problemy m.in. z wykupem gruntów, dopiero w przyszłym roku rozpocznie budowę 26 budynków. Mają one być gotowe w wakacje 2011 r.

Ponieważ gmina Lanckorona w tym roku wyda zaledwie 2,2 mln zł, z pozostałych środków 3,71 mln zostanie przeznaczone dla gminy Szczurowa: 3,5 mln na odbudowę zniszczonych dróg i 210 tys. na odbudowę infrastruktury komunalnej.

Anna Pasek (PAP)

hp/ malk/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)