Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Małopolskie: Oscypki na Krupówkach sprzedaje legalnie jedna osoba

0
Podziel się:

Tylko jeden sprzedawca oscypków na zakopiańskich Krupówkach formalnie
zgłosił posiadanie obowiązkowej kasy fiskalnej do Urzędu Skarbowego. Ośmiu handlujących serami ma
na to tydzień, a czworo zapowiedziało, że zamierza sprzedawać je w innym miejscu.

Tylko jeden sprzedawca oscypków na zakopiańskich Krupówkach formalnie zgłosił posiadanie obowiązkowej kasy fiskalnej do Urzędu Skarbowego. Ośmiu handlujących serami ma na to tydzień, a czworo zapowiedziało, że zamierza sprzedawać je w innym miejscu.

"Po siedmiu dniach będziemy wiedzieć, czy pozostali handlujący serami wprowadzili kasy fiskalne na swoje stoiska. Na dzisiaj tylko jedna osoba dokonała formalnego zgłoszenia" - powiedziała w środę PAP naczelniczka Urzędu Skarbowego w Zakopanem Małgorzata Kabata-Żbik.

W trakcie cyklicznych spotkań naczelnika Urzędu Skarbowego z szefem Biura Promocji Zakopanego - dzierżawcy 13 stoisk na Krupówkach - oraz z góralami handlującymi serami na Krupówkach, ustalono, że do końca stycznia sprzedawcy oscypków zarejestrują działalność oraz wprowadzą kasy fiskalne na stoiska. Do tej pory handlarze najczęściej byli opodatkowani ryczałtem.

Na wprowadzenie kas nie zgodziło się czterech handlarzy i wypowiedzieli oni dzierżawę stoisk. Zapowiadają, że wydzierżawią teren od prywatnego właściciela, którego działka bezpośrednio przylega do Krupówek i tam będą sprzedawać sery. W ten sposób nie będą nielegalnie zajmować pasa drogowego i unikną zarekwirowania towaru.

"Na Krupówkach jest mnóstwo nielegalnych handlarzy, którzy sprzedają byle jaki towar prosto z ręki i nimi skarbówka się nie przejmuje. Nam nie opłaca się prowadzić całej biurokracji i wybijać paragonu za jeden serek za złotówkę" - powiedział PAP jeden ze sprzedawców oscypków.

Jak zapowiedział naczelnik zakopiańskiego Urzędu Skarbowego, handlujący poza Krupówkami również mają obowiązek prowadzenia legalnej działalności. Zapewnił, że będą oni kontrolowani.

Kilkaset rodzin na Podhalu żyje ze sprzedaży oscypków i innych wędzonych serów oraz z ich wyrobu. Kilkadziesiąt straganów z serami stoi m.in. na Krupówkach i na placu targowym pod Gubałówką w Zakopanem. Na dzierżawę straganów oscypkowych na Krupówkach - uważanych za najbardziej dochodowe - rozpisywany jest co trzy lata przetarg. Górale są w stanie zapłacić za te miejsca nawet 3 tys. zł miesięcznie.

Do tej pory w przetargach na stoiska przy Krupówkach uczestniczyli bacowie, którzy jako rolnicy nie musieli prowadzić działalności gospodarczej.

Obecnie starający się o dzierżawę stoiska, oprócz zarejestrowanej działalności, musi przedstawić porozumienie z producentem oscypków na temat dostawy towaru. Producent musi posiadać unijny certyfikat, który pozwala na wyrób oscypków.

Obowiązek posiadania kasy fiskalnej ma sprzedawca, którego obroty są wyższe niż 40 tys. zł rocznie, a dla rozpoczynających działalność 20 tys. zł rocznie.

Przedsiębiorcy, którzy mają obowiązek ewidencjonowania obrotów w kasie fiskalnej i wydawania klientom paragonów fiskalnych, a nie robią tego, narażają się na postępowanie o wykroczenie skarbowe lub przestępstwo skarbowe. Za brak kasy fiskalnej grozi kara do 30 tys. zł. (PAP)

szb/ amac/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)