Zarzuty oszustw, polegających na oferowaniu proboszczom sprzętu gaśniczego po zawyżonych cenach, usłyszała podająca się za pracownika Państwowej Straży Pożarnej 24-letnia mieszkanka Chrzanowa (Małopolskie). Kobietę zatrzymali policjanci z Bochni.
Jak poinformowała w środę PAP Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji, kobieta wyszukiwała w książce telefonicznej numery telefonów do parafii powiatu bocheńskiego i podając się za pracownika Państwowej Straży Pożarnej, informowała o kontroli sprzętu gaśniczego w kościołach.
Mówiła też proboszczom, że w przypadku braku odpowiedniego zabezpieczenia przeciwpożarowego koniecznym jest zakup gaśnic i koców gaśniczych, które ona oferuje do sprzedaży. W niektórych przypadkach, kiedy nie udawało jej się przekonać rozmówcy, groziła proboszczom, że jeśli nie będą posiadali takiego sprzętu, to zostaną ukarani grzywną.
Na obecnym etapie śledztwa kobiecie przedstawiono zarzuty oszukania dwóch proboszczów poprzez wprowadzenie ich w błąd co do potrzeby posiadania sprzętu i karach za jego brak. Według śledczych sprawa jest rozwojowa, a kobieta działała nie tylko na terenie województwa małopolskiego, ale także w województwach sąsiednich.(PAP)
hp/ abr/
