Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Małopolskie: Symboliczne otwarcie oświęcimskiego hospicjum

0
Podziel się:

Hospicjum w Oświęcimiu otwarto we wtorek symbolicznie - pierwsi pacjenci
muszą jeszcze poczekać na przyjęcie. Szefowa fundacji budującej placówkę Helena Wisła zapewniła, że
będzie się starała, aby stało się to jak najszybciej.

Hospicjum w Oświęcimiu otwarto we wtorek symbolicznie - pierwsi pacjenci muszą jeszcze poczekać na przyjęcie. Szefowa fundacji budującej placówkę Helena Wisła zapewniła, że będzie się starała, aby stało się to jak najszybciej.

Wisła powiedziała, że uroczystość odbywa się wcześniej ze względu na pogarszający się stan zdrowia głównego inicjatora budowy hospicjum, byłego więźnia Auschwitz, a po wojnie wybitnego aktora Augusta Kowalczyka. "Niestety, w ostatnich dniach poczuł się gorzej i trafił do szpitala. Nie mógł być we wtorek z nami. Zastąpił go Jerzy Ulatowski, który trafił do Auschwitz jako 13-letnie dziecko z powstańczej Warszawy" - powiedziała szefowa fundacji.

Helena Wisła powiedziała, że budynek jest już gotowy i w znacznej mierze wyposażony. Obecnie trwa między innymi rozliczanie dotacji z Unii Europejskiej. Po dopełnieniu formalności fundacja wystąpi do inspektora budowlanego o zgodę na użytkowanie obiektu. Założona zostanie również firma, która będzie świadczyła usługi medyczne w placówce. Rozpoczną się również starania o finansowanie zabiegów przez NFZ. "Będziemy się starali, aby pierwsi pacjenci zostali przyjęci jak najszybciej" - powiedziała. Uruchomienie hospicjum może jednak nastąpić dopiero zimą.

Podczas uroczystości przedstawiciele fundacji wręczyli medale pamiątkowe, które są symbolicznym podziękowaniem za wkład finansowy w budowę hospicjum. Otrzymali je między innymi przedstawiciele rządów Szwajcarii i Niemiec.

"Pomnik-Hospicjum Miastu Oświęcim" powstaje z inicjatywy środowisk byłych więźniów niemieckiego obozu Auschwitz. Upamiętnia miejscową ludność, która niosła im pomoc. Byli więźniowie nigdy nie zapomnieli, że często tylko dzięki ich pomocy przeżyli wojnę. Oświęcimianie przekazywali im jedzenie, leki i odzież, pośredniczyli w wymianie informacji, pomagali w organizowaniu ucieczek i dawali schronienie uciekinierom. Wielu z nich przypłaciło odwagę życiem swoim, a nierzadko także swych rodzin.

Akt erekcyjny pod budowę Pomnika-Hospicjum Miastu Oświęcim wmurowali 27 stycznia 2000 roku, w 55. rocznicę oswobodzenia niemieckiego obozu Auschwitz, prezydent Aleksander Kwaśniewski i Bernard Glassman, współtwórca Ruchu Hospicyjnego w Stanach Zjednoczonych.

Oświęcimskie hospicjum to piętrowy budynek z wewnętrznym dziedzińcem. Znajdą się w nim między innymi: oddział stacjonarnej opieki hospicyjnej, poradnia medycyny paliatywnej i biura. Oddział opieki stacjonarnej został zaprojektowany dla 22 pacjentów. W hospicjum pracowało będzie 18 osób personelu.

Szacunkowy koszt uruchomienia hospicjum to 6,7 miliona złotych. Budowa kosztowała 3,6 miliona złotych, z czego 2,3 mln zł dołożyła Unia Europejska. Pieniądze na ten cel przeznaczyły także Włosi, Niemcy i Szwajcarzy, a także Polska. Fundusze na wyposażenie przekazała Japonia. (PAP)

szf/ malk/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)