Z powodu trwających od wtorku obfitych opadów deszczu wzrasta poziom wód w rzekach w Małopolsce. Obecnie alarm powodziowy obowiązuje w siedmiu miastach i gminach na terenie województwa. Do tej pory doszło jedynie do lokalnych podtopień.
Jak poinformowała w środę rano rzecznik wojewody małopolskiego Joanna Sieradzka, najtrudniejsza sytuacja jest w powiatach: krakowskim, myślenickim, suskim, wadowickim, chrzanowskim i bocheńskim.
Alarm powodziowy ogłoszono do tej pory w siedmiu miastach i gminach. Są to gminy: Skawina, Kłaj, Pcim, Łapanów, Bochnia oraz miasta Bochnia i Oświęcim.
W Krakowie, siedmiu gminach i dwóch powiatach wprowadzono pogotowie przeciwpowodziowe. Stany alarmowe na rzekach przekroczone są w 10 miejscach, stany ostrzegawcze w 11.
Minionej nocy strażacy interweniowali 288 razy. W akcji brało udział blisko 1,8 tys. strażaków zawodowych i ochotników. Do tej pory doszło jedynie do lokalnych podtopień, głównie pól, posesji i piwnic.
Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej przewidują, że w środę w Małopolsce wystąpią opady deszczu, miejscami intensywne. Prognozowana wysokość opadów wyniesie od 30 do 40 mm. Wysoko w górach spodziewane są opady śniegu oraz deszczu ze śniegiem.
W środę do południa spodziewane jest podniesie się poziomu wody w Wiśle powyżej ujścia Dunajca powyżej stanu alarmowego. Obecnie wodowskaz na Wiśle w Krakowie-Bielanach wskazuje 500 cm (stan ostrzegawczy przekroczony jest o 130 cm). (PAP)
rgr/ itm/ mag/