Zarzuty oszukania 120 klientów oraz wykonawców osiedla "Żubr" w Niepołomicach na kwotę 51 mln zł postawiła w czwartek krakowska prokuratura holenderskiemu deweloperowi Marcelisowi B.
"Prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o aresztowanie Marcelisa B." - powiedziała PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Krakowie Bogusława Marcinkowska.
Marcelis B. został zatrzymany w środę na polecenie krakowskiej prokuratury, która od 2009 roku prowadzi śledztwo w sprawie budowy osiedla "Żubr" w Niepołomicach. O możliwości popełnienia przestępstwa zawiadomili prokuraturę klienci, ponieważ inwestor nie dokończył budowy i zamknął biura.
Prokuratura zarzuciła 44-letniemu Marcelisowi B., członkowi zarządu spółek Providentia Invest i Osiedle Żubr, doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem około 120 klientów, którzy kupili mieszkania lub domy na osiedlu, na kwotę ponad 10 mln zł.
Zarzuty dotyczą również oszukania zakładu remontowo-budowlanego, będącego głównym wykonawcą osiedla, poprzez niezapłacenie rachunków za wykonane prace na kwotę ponad 10 mln zł.
Kolejne zarzuty dotyczą działania na niekorzyść obu spółek i wyprowadzenie z nich 31 mln zł. W ten sposób łączna kwota oszustwa wynosi 51 mln zł.
Podejrzany nie przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Prokuratura planuje dalsze czynności z jego udziałem i nie udziela bliższych informacji o śledztwie dla dobra postępowania. Poinformowała jedynie, że w toku śledztwa sporządzana będzie opinia finansowa.
Prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o aresztowanie podejrzanego do 30 kwietnia, ponieważ do tego czasu przedłużono śledztwo.
Zatrzymania Marcelina B. dokonali w środę rano w Warszawie policjanci z wydziału przestępczości gospodarczej Małopolskiej Komendy Policji w Krakowie. (PAP)
hp/ bno/ jra/
