Manu Delago, uważany za jednego z najciekawszych młodych perkusistów, wystąpi w sobotę w Warszawie w ramach XVII Międzynarodowego Plenerowego Festiwalu Jazz na Starówce. Artysta gra na oryginalnym instrumencie nazywanym Hang, który kształtem przypomina UFO.
Manu Delago, 27-letni austriacki wirtuoz tego oryginalnego instrumentu, robi ostatnio wielką karierę. Jego solowy utwór "Mono Desire" miał ponad 3 miliony odsłon na YouTube, a Manu znalazł się wśród 30 najczęściej oglądanych i słuchanych muzyków tego serwisu. Tam odkryła go Bjoerk, która zaprosiła Delago do współpracy przy swojej najnowszej płycie "Biophilia". Delago grywał też z tak cenionymi artystami jak Boris Grebenshikov, Didier Lockwood czy Bugge Wesseltoft. Niektóre jego autorskie albumy to m.in. "Made in Silence", "Living Room", "Made in Silence 2".
Razem z Delago zagrają członkowie jego zespołu The Wokheads - znany z formacji The Cinematic Orchestra gitarzysta Stuart McCullum, basista Philipp Moll oraz grający na saksofonie i klarnecie Christoph Pepe Auer.
Instrument, którego Delago jest wirtuozem - Hang - należy do najmłodszych instrumentów perkusyjnych, stworzony został w 2000 roku w szwajcarskim Bernie. Zbudowany jest z dwóch metalowych talerzy połączonych ze sobą krawędziami, kształtem przypomina "UFO". Wierzchnia część instrumentu ma wgłębienia i wypustki decydujące o różnorodności wydobywanych dźwięków.
Międzynarodowy Plenerowy Festiwal Jazz na Starówce to jeden z najpopularniejszych i największych festiwali jazzowych w Polsce. Przez 16 lat istnienia zgromadził ponad pół miliona publiczności, jedna edycja gromadzi około 30 tysięcy odbiorców. Festiwal trwa dwa miesiące wakacyjne, koncerty odbywają się w każdą sobotę lipca i sierpnia.
W kolejne soboty goście festiwalu będą mogli wysłuchać amerykańskiego trębacza Gary'ego Guthmana (13 sierpnia), skandynawskiej wokalistki Caecilie Norby (20 sierpnia) oraz kubańskiego skrzypka Omara Puente (27 sierpnia). Polska Agencja Prasowa jest patronem medialnym festiwalu. (PAP)
aszw/ mlu/
