W piętrowym autobusie jeżdżącym po Warszawie kandydat PiS na prezydenta stolicy Kazimierz Marcinkiewicz będzie zabiegał o poparcie mieszkańców miasta. "Będę opowiadał o swojej wizji Warszawy" - zapewnił były premier.
Jak powiedział w piątek dziennikarzom przed inauguracyjnym kursem po centrum miasta, piętrowy autobus to dobry sposób, aby być bliżej mieszkańców i dowiedzieć się, co myślą o Warszawie.
Osoby, które zdecydują się na przejażdżkę, otrzymają "ankiety warszawiaka", w których zawarto trzy pytania: "Co najbardziej podoba mi się w Warszawie?", "Co mi się nie podoba?" i "Co należałoby zmienić, by Warszawa była lepsza?". Marcinkiewicz zapewnił, że wszystkie odpowiedzi zostaną dokładnie przeanalizowane.
"Ludzie rozmawiają ze mną nie tylko o rozwoju i problemach Warszawy, ale też o konkretnych problemach miejsc, w których się znajdują - o chodnikach, o ulicach, o parkingach, o nieogrzewanych budynkach, o przeciekających dachach. O wszystkim, co ich najbardziej boli w Warszawie" - powiedział Marcinkiewicz pytany, z jakimi problemami borykają się warszawiacy.
Znany z londyńskich ulic autobus ma jeździć po Warszawie każdego dnia po kilka godzin, jednak nie zawsze będzie można w nim spotkać Marcinkiewicza.
Z kolei warszawskie PiS zaprezentowało w piątek 40-sekundowy spot wyborczy, który będzie emitowany od poniedziałku. Szef warszawskiego PiS Wojciech Dąbrowski powiedział, że celem spotu jest prezentacja programu partii na najbliższe 4 lata. 40- sekundowy spot nie prezentuje twarzy kandydatów PiS w wyborach samorządowych. "Skupiamy się na konkretnych pomysłach, a nie konkretnych twarzach" - wyjaśnił Dąbrowski.
"Chcemy postawić na rozwój Warszawy, chcemy, aby Warszawa była metropolią europejską" - podkreślił Dąbrowski. Dlatego - jak wyjaśnił - spot pokazuje, że PiS stawia "mocno" na rozwój komunikacji, inwestycji i sportu w Warszawie. (PAP)
km/ mrr/ rod/
