Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Marek Jurek wsparł kandydata PiS na prezydenta Bielska-Białej

0
Podziel się:

Biała (PAP) - Prezes Prawicy Rzeczypospolitej Marek Jurek i jego partia oficjalnie
poparli w sobotę kandydata PiS na prezydenta Bielska-Białej, Stanisława Piętę. Jurek ogłosił to
podczas spotkania z sympatykami swojej partii.

Biała (PAP) - Prezes Prawicy Rzeczypospolitej Marek Jurek i jego partia oficjalnie poparli w sobotę kandydata PiS na prezydenta Bielska-Białej, Stanisława Piętę. Jurek ogłosił to podczas spotkania z sympatykami swojej partii.

"To akt osobistego uznania dla Stanisława Pięty jako człowieka ideowego, dla którego przekonania są bardzo ważną rzeczą. Jest to też akt bezinteresownej solidarności, której dziś bardzo potrzeba w życiu publicznym. Nie jest on obliczony na oczekiwanie wzajemności" - powiedział lider Prawicy Rzeczpospolitej.

W Bielsku-Białej w wyborach o fotel prezydencki ubiegają się czterej kandydaci: dwoje kandydatów niezależnych - Grażyna Staniszewska i popierany przez SLD Jacek Krywult, kandydat PO Krzysztof Michalski oraz Stanisław Pięta.

Jurek mówił w Bielsku-Białej o kampanii swojego ugrupowania w wyborach samorządowych. Celem Prawicy Rzeczypospolitej jest - jak mówił - "samorząd bliski rodzinie, bo w niej jak w soczewce najlepiej skupiają się wszelkie problemy, za które odpowiada władza narodowa i lokalna".

"W rodzinie widać, jaki jest stan edukacji i bezpieczeństwa, ochrony zdrowia i polityki społecznej. Dlatego samorząd odpowiedzialny to taki, który patrzy przez pryzmat rodziny. Oczywiście, musi budować infrastrukturę i ściągać inwestycje, musi być otwarty i współpracować z organizacjami społecznymi i autorytetami społecznymi, nie izolować się, być narzędziem kontroli społecznej" - wyjaśnił Marek Jurek.

Pytany przez dziennikarzy, czy istnieje możliwość sojuszu z PiS jako przeciwwagi dla liberalnych rządów, powiedział: "Proponowałem to w listopadzie ubiegłego roku, by na bazie wyników wyborów do Parlamentu Europejskiego zbudować koalicję dwóch partii. Po wyborach prezydenckich nie otrzymałem żadnej propozycji współpracy. Widzę, że PiS się izoluje".

Jak ocenił, poparcie dla Stanisława Pięty nie zmienia faktu, że "jeśli chodzi o stanowisko PiS, to Jarosław Kaczyński nie traktuje swojego ogromnego poparcia społecznego jako zobowiązania do współpracy z innymi ugrupowaniami, ale jako instrument do przewagi nad nimi". Podkreślił, że chciałby, "aby w Polsce powstała republikańska większość na rzecz racji stanu, zdolna zaproponować alternatywę dla partii liberalnej".

"Tego nie zaproponuje żadna partia w pojedynkę, ani PiS, ani nowa partia Joanny Kluzik-Rostkowskiej. Nie wiem zresztą, czy ona powstanie, ale wiem, że żadna partia nie zaproponuje większości na prawo od centrum. (...) My walczymy o program i stworzenie szerokiej większości na prawo od centrum. Dlatego jesteśmy gotowi do rozmów z różnymi ugrupowaniami zainteresowanymi stworzeniem alternatywy dla rządów liberalnych. Jednocześnie Prawica Rzeczpospolitej musi być samodzielną siłą gwarantującą obecność spraw zasadniczych, jak prawa rodziny czy aktywna rola Polski w Europie, łącznie z budową opinii chrześcijańskiej, której za nas nikt nie wypełni" - powiedział były marszałek sejmu.

Pytany o sytuację w PiS, Jurek powiedział, że nie jest "arbitrem sporów w Prawie i Sprawiedliwości". Zaznaczył zarazem, że w jego opinii nie mają one charakteru ideowego, lecz ambicjonalno-organizacyjny. (PAP)

szf/ hes/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)