Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Margwelaszwili: Przekonsultujemy możliwość spotkania z Putinem

0
Podziel się:

Gruzja, która nie utrzymuje z Rosją stosunków dyplomatycznych od czasu kilkudniowej wojny w roku 2008 o Osetię Południową ostatecznie jednak wysłała do Soczi sportowców.

Margwelaszwili: Przekonsultujemy możliwość spotkania z Putinem
(miss_rubov/CC/flickr)

Prezydent Gruzji Giorgi Margwelaszwili oświadczył, że wypowiedź prezydenta Rosji Władimira Putina o gotowości spotkania będzie dogłębnie rozważona przez Tbilisi i przekonsultowana z zachodnimi partnerami - pisze gruziński portal civil.ge.

Zapytany w poniedziałek w Soczi, czy spotkałby się z prezydentem Gruzji, Putin odpowiedział: _ Jeśli wyrazi ochotę, to dlaczego nie? _. Powiedział, iż Rosja pragnie, by _ tragedie minionych lat odeszły w przeszłość jak najszybciej _.

Gruzja, która nie utrzymuje z Rosją stosunków dyplomatycznych od czasu kilkudniowej wojny w roku 2008 o Osetię Południową, początkowo rozważała bojkot igrzysk olimpijskich, ostatecznie jednak wysłała do Soczi sportowców i przedstawicieli gruzińskiego Komitetu Olimpijskiego.

_ Jeśli jest możliwość takiego spotkania, które nadałoby pozytywny impuls stosunkom gruzińsko-rosyjskim, jeśli jest rzeczywista gotowość (Rosji) do przedyskutowania tego, co stanowi problem, to oczywiście jest powód, by przeprowadzić konsultacje w kraju i z zachodnimi kolegami i pomyśleć o takim spotkaniu _ - powiedział prezydent Gruzji.

W ubiegłym tygodniu Kreml nie wykluczył, że do spotkania Putina z Margwelaszwilim może dojść podczas zimowych igrzysk olimpijskich w Soczi. Tbilisi jednak zdementowało te doniesienia.

Kreml odmawiał wszelkich kontaktów z poprzednim prezydentem Micheilem Saakaszwilim od roku 2008, gdy Rosja i Gruzja stoczyły kilkudniową wojnę o separatystyczną republikę gruzińską Osetię Południową. Gruzja zerwała wówczas stosunki dyplomatyczne z Rosją, która uznała za niepodległe dwie separatystyczne republiki gruzińskie: Osetię Południową i Abchazję. Gruzja uważa obie republiki za ziemie okupowane przez Rosję.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)