Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Marszałek Komorowski zabiega o głosy w Londynie

0
Podziel się:

Marszałek Sejmu, p.o. prezydenta Bronisław Komorowski przybył w środę z
jednodniową wizytą do Londynu, by zabiegać u mieszkających tam Polaków o głosy w wyborach
prezydenckich.

*Marszałek Sejmu, p.o. prezydenta Bronisław Komorowski przybył w środę z jednodniową wizytą do Londynu, by zabiegać u mieszkających tam Polaków o głosy w wyborach prezydenckich. *

Zarówno w rozgłośni Polskie Radio Londyn, jak i w rozmowie z redaktorami tygodnika "Cooltura" Komorowski mówił o potrzebie dogonienia przez Polskę "europejskiego peletonu". Podkreślił, że nie zamierza namawiać polskich imigrantów do powrotu, ale zależy mu, by utrzymali kontakt z polską kulturą i językiem.

"Jeśli polska gospodarka będzie się rozwijać w tym tempie, co teraz, to wielu Polaków wróci" - zaznaczył.

Przed południem marszałek Komorowski złożył wieńce pod Pomnikiem Polskich Lotników koło lotniska Northolt i pod obeliskiem katyńskim na cmentarzu Gunnersbury. Spotkał się z wdowami po generale Władysławie Andersie - Ireną oraz po prezydencie RP na uchodźstwie Kazimierzu Sabbacie - Anną.

Po południu Komorowski spotka się z polskimi studentami i młodymi profesjonalistami w London School of Economics, odwiedzi polską piekarnię, a wieczorem spotka się ze społecznością polską w Polskim Ośrodku Społeczno-Kulturalnym.

Koordynator kampanii Komorowskiego za granicą, europoseł Krzysztof Lisek mówił we wtorek, że przed pierwszą turą wyborów - ze względu na napięty kalendarz - Komorowski nie będzie już najprawdopodobniej - jako kandydat - spotykał się z Polonią poza granicami kraju.

"Ale będziemy jeszcze o tym myśleć - mamy zaproszenia z Dublina, Paryża i oczywiście od Polonii belgijskiej. Natomiast raczej wykluczam - ze względów czasowych - wyjazd Bronisława Komorowskiego do Stanów Zjednoczonych. Ale w imieniu naszego kandydata w ubiegłym tygodniu Polonię w Chicago i Nowym Jorku odwiedził Jacek Protasiewicz (europoseł PO)" - powiedział Lisek.

Zapewnił też, że ponieważ Komorowski odwiedził Londyn jako kandydat Platformy Obywatelskiej, to wszystkie koszty wizyty pokrywa PO. "Całość kosztów - przelotu, zakwaterowania i pozostałych - zarówno jeśli chodzi o Komorowskiego, jak i osoby towarzyszące, pokrywamy ze środków przeznaczonych na kampanię wyborczą. Ambasadę poprosiliśmy o pomoc jedynie przy dwóch początkowych punktach, czyli złożeniu kwiatów pod Pomnikiem Lotników i Pomnikiem Katyńskim" - powiedział Lisek.

Przed wyborami parlamentarnymi w 2007 roku na Wyspy Brytyjskie pojechał Donald Tusk - odwiedził wówczas Londyn, Dublin i Glasgow. (PAP)

asw/ az/ ap/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)