37-letni mieszkaniec pow. ostrołęckiego (Mazowieckie) zginął na skutek wybuchu, do którego doszło przy próbie rozbrojenia pocisku. Na terenie posesji, w której mieszkał, znaleziono też inne pociski, bomby, granaty, miny, głównie z II wojny światowej.
Jak poinformował PAP we wtorek oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce Sylwester Marczak, do eksplozji doszło w jednym z pomieszczeń gospodarczych, na terenie posesji, w której mieszkał 37-latek. Mężczyzna prawdopodobnie próbował rozbroić pocisk moździerzowy z okresu drugiej wojny światowej.
Podczas przeszukania znaleziono pociski, bomby, granaty, miny oraz ok. 10 kg prochu. Znajdowały się one w pomieszczeniach gospodarczych, a także w piwnicy domu mieszkalnego.
Po wybuchu teren został zabezpieczony przez policjantów. Na miejsce przyjechali również policyjni pirotechnicy i wojskowi saperzy, którzy przewieźli niebezpieczne znalezisko na poligon.
Policja apeluje, aby w przypadku znalezienia niewybuchów pochodzących z okresu drugiej wojny światowej nie dotykać ich i niezwłocznie powiadomić odpowiednie służby. (PAP)
ilp/ bno/