Ponad 3,1 tys. litrów alkoholu wyprodukowanego z podpałek grillowych i rozcieńczalników przejęli funkcjonariusze Straży Granicznej, policjanci i celnicy w podwarszawskiej miejscowości Macierzysz. Zatrzymano trzech mężczyzn.
Jak poinformowała w piątek PAP rzeczniczka komendanta nadwiślańskiego oddziału SG Monika Czeczot, nielegalna rozlewnia znajdowała się na prywatnej posesji.
"Alkohol był produkowany z podpałek grillowych i rozcieńczalników; rozlewano go do plastikowych i szklanych butelek markowych wódek" - powiedziała Czeczot.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że nielegalny towar miał prawdopodobnie trafić na targowiska, bazary, a nawet do sklepów.
Na posesji zabezpieczono też 10 tys. etykietek, nakrętek i butelek. "Zatrzymane osoby i zabezpieczony towar przekazane zostały funkcjonariuszom Izby Celnej w Warszawie, którzy będą prowadzić dalsze czynności. Wartość rynkowa zabezpieczonego towaru to ok. 234 tys. zł" - zaznaczyła Czeczot.(PAP)
pru/ bno/ gma/