Policjanci i inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Warszawie przeprowadzili w czwartek w regionie radomskim (Mazowieckie) kontrolę busów. Akcja miała związek z wtorkowym wypadkiem w Nowym Mieście, w którym zginęło 18 osób.
Jak poinformował PAP mazowiecki wojewódzki inspektor transportu drogowego w Warszawie Andrzej Łuczycki, w czwartek skontrolowano 16 pojazdów.
W sześciu przypadkach zatrzymano dowody rejestracyjne pojazdów. Jeden bus nie został dopuszczony do dalszego ruchu z powodu wycieku płynów eksploatacyjnych. Trzy samochody dopuszczono do ruchu warunkowo; kierowcy mieli zjechać do bazy i usunąć wskazane usterki. Kierowca jednego busa został ukarany mandatem za wyprzedzanie na podwójnej linii ciągłej.
Łuczycki podkreślił, że żaden z zatrzymanych busów nie przewoził większej niż dozwolona liczba pasażerów, co zdarzało się częściej przy wcześniejszych kontrolach. W jego ocenie, wyniki kontroli wskazują na to, że po wtorkowej tragedii w Nowym Mieście, kierowcy busów starają się przestrzegać przepisów ruchu drogowego i dbać o bezpieczeństwo własne i pasażerów.
"Miejmy nadzieję, że taki stan utrzyma się dłużej" - powiedział mazowiecki wojewódzki inspektor transportu drogowego w Warszawie. Podkreślił, że w najbliższych dniach podobne kontrole przeprowadzone zostaną w kolejnych rejonach woj. mazowieckiego.
Od początku 2010 roku mazowiecka policja skontrolowała ponad 4100 busów, 1500 kierowców zostało ukaranych mandatami. Policjanci zatrzymali 21 przepełnionych busów. W takich przypadkach kierowca zostaje ukarany mandatem, a pasażerowie muszą opuścić pojazd.
We wtorkowym czołowym zderzeniu busa z ciężarówką pod Nowym Miastem nad Pilicą zginęło 18 osób, jadących busem. Większość pasażerów busa nie było przypiętych pasami, siedzieli na prowizorycznych siedziskach, skrzynkach i deskach.(PAP)
ilp/ bno/ jbr/
