Policja poszukuje sprawców napadu, którzy w piątek rano na warszawskim Muranowie doprowadzili do kolizji i ukradli torbę z pieniędzmi. Na miejscu jest m.in. pies tropiący z przewodnikiem. Na razie nie wiadomo, jaką kwotę skradziono.
Zablokowana jest ul. Lewartowskiego i ul. Wałowa. W okolicy ustawione są dodatkowe blokady dróg.
Do napadu doszło po godzinie 10. Z informacji Komendy Stołecznej Policji wynika, że kierowca fiata zajechał drogę nissanowi. Doszło do kolizji. Do uszkodzonego auta podeszło trzech mężczyzn, wybili szybę i zabrali torbę z pieniędzmi.
"Policjanci poszukują sprawców napadu - według wstępnych ustaleń - trzech mężczyzn. Na miejscu jest także pies tropiący z przewodnikiem" - powiedziała w piątek PAP Anna Kędzierzawska z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Według nieoficjalnych informacji TVN Warszawa był to napad na konwój i jeden konwojentów został odwieziony do szpitala po tym, gdy został oblany przez napastników żrącą substancją. Stołeczna policja na razie nie potwierdza tych doniesień. (PAP)
gdyj/ bos/