Prawdopodobnie o północy przywrócony zostanie ruch pociągów ze Skarżyska Kamiennej w Świętokrzyskiem do Radomia na Mazowszu. Na trasie z Radomia do Skarżyska nadal funkcjonuje komunikacja zastępcza.
W niedzielę nad ranem między miejscowościami Wola Lipienicka Mała a Jastrząb w powiecie szydłowieckim koło Radomia wykoleiło się dziesięć wagonów i lokomotywa spalinowa pociągu towarowego. Nieznane są jeszcze przyczyny wypadku ani straty, jakie poniosła kolej.
Na miejscu trwają prace naprawcze. Jak poinformował w poniedziałek PAP zastępca dyrektora Zakładu Linii Kolejowych w Skarżysku Kamiennej, Marek Michta, dotychczas usunięto osiem przewróconych wagonów i wykolejoną lokomotywę spalinową.
"Koło północy na torze numer dwa chcemy przywrócić ruch. Na 10-kilometrowym odcinku między Jastrzębiem a Rożkami ruch będzie odbywał się wahadłowo, już bez komunikacji zastępczej, choć opóźnienia w ruchu pociągów na pewno będą" - powiedział Michta. Na tym torze uszkodzone zostały dwa rozjazdy i urządzenia przytorowe oraz ścięte dwa słupy trakcyjne.
We wtorek robotnicy przystąpią do odbudowy drugiego toru, na którym zniszczony został około 200-metrowy odcinek trakcji wraz ze skarpą nasypu i rozjazd, a jeden słup został ścięty.
Między Radomiem a Skarżyskiem kursuje dziesięć autobusów. Nie wiadomo jeszcze, jak długo potrwają utrudnienia w podróżowaniu tą trasą. (PAP)
ilo/ jra/