Para małpek - tamaryn cesarskich z Miejskiego Ogrodu Zoologicznego w Płocku doczekała się potomstwa. Na świat przyszły tam trojaczki. To kolejny przychówek tych małpek, jednak trzy młode w miocie to bardzo rzadkie zjawisko - poinformował we wtorek płocki Urząd Miasta.
Opiekę nad małymi tamarynami cesarskimi z płockiego zoo sprawują oboje rodzice, na zmianę nosząc młode na grzbiecie.
Informując o przychówku, płocki Urząd Miasta przypomniał, że tamaryny cesarskie to gatunek objęty Europejskim Programem Hodowli Gatunków Zagrożonych Wyginięciem.
Długość ciała tamaryn cesarskich to ok. 25 cm, długość ogona dochodzi do 35-40 cm, a waga ciała to 300-400 g. Na wolności małpki te żyją w Ameryce Płd., m.in. w Brazylii i Boliwii. Główne składniki ich pożywienia to owoce, nasiona i owady. W jednym miocie najczęściej rodzi się dwoje młodych.
Nazwa - tamaryny cesarskie kojarzona jest z charakterystycznymi dla tych niedużych małpek wąsami, przypominającymi sumiaste wąsy noszone m.in. przez cesarzy w XIX wieku.(PAP)
mb/ abe/