W ramach finansowanego ze środków Unii Europejskiej projektu "Własna firma pomysłem na życie w Płocku" 35 mieszkańców tego miasta otrzymało dotację po 40 tys. zł na rozpoczęcie własnej działalności gospodarczej.
Jak poinformował we wtorek płocki Urząd Miasta, wśród beneficjentów programu są osoby planujące m.in. otworzyć wypożyczalnię quadów, wypożyczalnię sprzętu medycznego, szkółkę pływacką, lecznicę dla zwierząt, a także pracownię rekonstrukcji zabytkowych samochodów.
Do udziału w projekcie "Własna firma pomysłem na życie w Płocku", który ruszył w listopadzie 2011 r., zgłosiło się w sumie 270 chętnych, mających pomysł na działalność gospodarczą. Z grupy tej do kolejnego etapu zakwalifikowało się 38 osób, które przygotowały biznesplany przedsięwzięcia. Specjalna komisja oceniła je pod względem merytorycznym i wybrała 35 najlepszych.
Każdy z finalistów na rozpoczęcie działalności gospodarczej otrzyma 40 tys. zł i przez pierwszych sześć miesięcy prowadzenia działalności dodatkowo 1,3 tys. zł wsparcia pomostowego. W przypadku 18 z 35 osób wsparcie takie będzie wypłacane jeszcze przez kolejnych 6 miesięcy.
"Podjęliście duże wyzwanie. Życzę wam sukcesów na niełatwym rynku pracy. Tego, aby wasze firmy zatrudniały wkrótce coraz więcej osób z Płocka i okolic. Życzę także samych dobrych decyzji, bo kierowanie każdą firmą, nawet tą najmniejszą, to właśnie sztuka podejmowania dobrych decyzji" - powiedział, zwracając się do finalistów projektu, prezydent Płocka Andrzej Nowakowski.
Katarzyna Skrzynecka, która dzięki dotacji otworzy przychodnię weterynaryjną przyznała, że pomysł zrodził się z jej pasji. "Zawsze chciałam być lekarzem weterynarii. Udało mi się skończyć studia, popracować w zawodzie, teraz czas na coś swojego" - dodała.
Jacek Ostapowicz, który jest wielbicielem starych citroenów modelu 2CV, zamierza otworzyć "Pracownię Rekonstrukcji Zabytków Motoryzacji Pasja CV". "Ci, którzy oglądali filmy z Louisem de Funes'em, wiedzą, o jaki samochód chodzi. W tym modelu zakochałem się, gdy byłem jeszcze małym chłopcem. Już wtedy postanowiłem, że muszę go mieć" - powiedział Ostapowicz, cytowany w komunikacie płockiego Urzędu Miasta. (PAP)
mb/ je/
