# dochodzą informacje o kampanii promocyjnej Mazur #
09.07. Olsztyn (PAP) - Reprezentanci Polski w konkursie na nowe siedem cudów natury, Wielkie Jeziora Mazurskie i Puszcza Białowieska (wspólnie z Białorusią), weszli do półfinału - wynika z informacji opublikowanej w czwartek na stronie internetowej organizatora konkursu, szwajcarskiej fundacji "New7Wonders".
Fundacja opublikowała na swojej stronie internetowej listę (w kolejności alfabetycznej) 77 miejsc, które weszły do półfinału konkursu na nowe siedem cudów natury. Są na niej zarówno Mazury, które startowały w kategorii krajobrazów i form polodowcowych, jak i Puszcza Białowieska, która rywalizowała w kategorii lasów i parków narodowych. Łącznie kategorii jest siedem.
Organizatorzy konkursu nie ujawnili, ile głosów zdobyli poszczególni kandydaci, ani na którym miejscu ukończyli rywalizację. Z ostatniego opublikowanego rankingu wynikało, że Mazury w swojej kategorii były na pierwszym miejscu, a Białowieża - na czwartym.
Samorządowcy z Mazur informację o wejściu ich regionu do półfinału przyjęli spokojnie; przyznawali, że spodziewali się tego. "Ponieważ przed zamknięciem głosowania byliśmy w swojej kategorii na pierwszym miejscu byłem pewien, że półfinał mamy zapewniony. To wielkie szczęście, ale czuję, że większe jeszcze przed nami" - powiedział po opublikowaniu wyników PAP wiceburmistrz Węgorzewa Andrzej Lachowicz. Mówiąc o "większym szczęściu" Lachowicz miał na myśli - jak przyznał - listę finalistów konkursu, która zostanie ogłoszona 21 lipca.
"Jeśli się mylę i nie wejdziemy do finału, to deklaruję publicznie, że przebiegnę dystans z Węgorzewa do Olsztyna. Choćbym miał biec trzy dni, zrobię to" - powiedział PAP Lachowicz.
Burmistrz Giżycka Jolanta Piotrowska powiedziała, że po opublikowaniu listy półfinalistów "skacze do góry z radości, ale jednocześnie nadal mocno trzyma kciuki".
"Nie ukrywam, że już odnieśliśmy wielki sukces, zrobiliśmy taką promocję regionowi, jakiej jeszcze nie było. Pokazaliśmy Mazury całej Polsce, która dotąd nie zawsze sobie uświadamiała ich istnienie w takiej formie jak teraz. Ale gdybyśmy weszli do finału, to sądzę, że Mazury zarobiłyby nie tylko na rozwój turystyki w regionie, ale w całej Polsce" - powiedziała PAP Piotrowska.
Samorządowcy z Giżycka i Węgorzewa, a także wojewoda Marian Podziewski i marszałek Jacek Protas podziękowali wszystkim, którzy w konkursie zagłosowali na Mazury. "Wiemy, że zagłosowali na nas nie tylko mieszkańcy regionu, ale całej Polski, świata. Bardzo wam za to dziękujemy, to dzięki waszym głosom osiągnęliśmy sukces" - powiedziała Piotrowska.
"Jestem bardzo zadowolony, szczęśliwy wręcz i naprawdę liczę na to, że wejdziemy do finału tego konkursu" - powiedział PAP wojewoda Podziewski.
Samorządowcy z Podlasia zapowiedzieli, że skomentują wejście do półfinału konkursu Puszczy Białowieskiej na konferencji prasowej w piątek. Konferencję taką organizuje marszałek woj. podlaskiego.
W konkursie fundacji New7Wonders polskie jeziora promowały się hasłem "Mazury cud natury". Trwającą od początku roku kampanię promocyjną regionu prowadziła redakcja regionalnego portalu przy Urzędzie Marszałkowskim w Olsztynie, tj. Wrota Warmii i Mazur oraz tzw. grupa robocza, w skład której wchodzili przedstawiciele gmin i starostw z mazurskich miasteczek.
Ponieważ samorząd województwa oraz samorządy lokalne dowiedziały się o swoim udziale w konkursie, gdy już miały zatwierdzone budżety na 2009 rok (kandydaturę Mazur do konkursu zgłosiła Polska Organizacja Turystyczna - PAP), każdy z nich doraźnie przesuwał pieniądze na potrzeby kampanii "Mazury cud natury".
"Zmienialiśmy nieco profile zaplanowanych wcześniej imprez tak, by pasowały one do tej akcji" - przyznał PAP Lachowicz. Jego urząd stworzył m.in. stronę internetową mazurycudnatury.pl, która w ostatnich dniach głosowania notowała rekordy odwiedzin: w ostatnim dniu plebiscytu odwiedziło ją 117 tys. osób, dzień wcześniej - blisko 110 tys. osób.
Także Urząd Marszałkowski w Olsztynie "przesuwał" w budżecie pieniądze na promocję Mazur w konkursie. "W sumie wydaliśmy na tę akcję ok. 200 tys. zł. Za to m.in. zorganizowaliśmy konkurs dla szkół w regionie na promocję głosowania w plebiscycie, zaprosiliśmy zagranicznych dziennikarzy na rejs" - powiedział PAP Robert Szewczyk z gabinetu marszałka województwa.
Urząd Marszałkowski w Olsztynie w ramach tej akcji organizował także plenerowe głosowania np. podczas Rajdu Polski w Mikołajkach, pisma wychodzące w urzędu stemplowane były pieczęcią zachęcającą do głosowania, zorganizowano także konferencję naukową nt. powołania Mazurskiego Parku Narodowego, który miałby chronić unikatową przyrodę Mazur.
"Mam wrażenie, że dzięki naszym akcjom, naszemu zaangażowaniu i działaniu wreszcie dostrzegły nas centralne instytucje od promocji, np. Polska Organizacja Turystyczna. Wcześniej tego nie było" - powiedziała PAP Piotrowska.
Wiceburmistrz Węgorzewa dodał, że "teraz trzeba zrobić wszystko, by tej promocji nie zaprzepaścić".
Do półfinału konkursu na nowe siedem cudów natury oprócz kandydatów z Polski weszła m.in. Puszcza Amazońska, szczyty Kilimandżaro i włoski Wezuwiusz oraz pustynie Wadi Rum z Jordanii i Al-hasa z Arabii Saudyjskiej, które przez długie tygodnie rywalizowały z Mazurami w kategorii krajobrazów i form polodowcowych.
21 lipca eksperci wskazani przez New7Wonders wyłonią z grona półfinalistów 28 miejsc, które do 2011 roku będą się ubiegały o miano jednego z siedmiu cudów natury. (PAP)
jwo/ bos/ gma/
