Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Mazury: Rybacy na Śniardwach wycinają lód do chłodzenia ryb

0
Podziel się:

Rybacy na mazurskich jeziorach, w tym na największym polskim akwenie -
Śniardwach, zaczęli wycinać bryły lodu, które posłużą im latem do chłodzenia złowionych ryb. Lód
przez pół roku przechowywany jest na nabrzeżach, a do izolacji służą trociny.

Rybacy na mazurskich jeziorach, w tym na największym polskim akwenie - Śniardwach, zaczęli wycinać bryły lodu, które posłużą im latem do chłodzenia złowionych ryb. Lód przez pół roku przechowywany jest na nabrzeżach, a do izolacji służą trociny.

Jak poinformował PAP dyrektor gospodarstwa rybackiego Śniardwy Marek Kragiel, podczas zimowego sezonu rybacy pozyskują około 100 ton lodu.

Wycinanie lodu odbywa się m.in. w Głodowie na Śniardwach w zatoce Szyba oraz w Okartowie na jeziorze Tyrkło.

"Rybacy wychodzą na taflę, która teraz może mieć grubość ok. 30-40 centymetrów. Lód pozyskują w odległości 50-100 metrów od brzegu. Pikami wycinają kostki o wymiarach około metr na metr; potem przeciągają bryły do brzegu, gdzie składują je osypując trocinami" - wyjaśnił Kragiel.

Trociny służą jako izolator; w ten sposób lód może być magazynowany aż sierpnia. Latem zostanie wykorzystany do chłodzenia ryb tuż po złowieniu. W czerwcu, lipcu i sierpniu rybacy pakują skruszony siekierami albo mechanicznymi kruszarkami lód w styropianowe pojemniki i okładają nim złowione ryby.

"Chodzi o to, by przez 2-3 godziny, bo tyle trwają jednorazowo połowy, schłodzić ryby; w przeciwnym razie, gdy temperatura powietrza wynosi 20 stopni, z ryb zrobi się zupa rybna"- dodał dyrektor.

Do transportu ryb do odbiorców wykorzystywany jest już lód pochodzący z chłodni, a nie ten z zamarzniętych akwenów.(PAP)

ali/ mab/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)