Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

ME 2012: Oficer łącznikowy: baza Chorwatów bezpieczna

0
Podziel się:

Hotel Sielanka nad Pilicą w Warce, w którym podczas Euro 2012 zamieszkają
piłkarze Chorwacji, jest bezpieczny - ocenił w poniedziałek podczas konferencji prasowej oficer
łącznikowy ds. bezpieczeństwa reprezentacji tego kraju Arkadiusz Bednarz.

Hotel Sielanka nad Pilicą w Warce, w którym podczas Euro 2012 zamieszkają piłkarze Chorwacji, jest bezpieczny - ocenił w poniedziałek podczas konferencji prasowej oficer łącznikowy ds. bezpieczeństwa reprezentacji tego kraju Arkadiusz Bednarz.

Hotel Sielanka leży w dużym oddaleniu od miasta. W pobliżu nie ma innych zabudowań. Na czas Euro 2012 obiekt będzie wyłącznie do dyspozycji piłkarzy chorwackich.

Bednarz wyjaśnił, że centrum pobytowe w Warce będzie praktycznie niedostępne dla kibiców. Jedynie na treningi otwarte będą wydawane wejściówki.

Nad bezpieczeństwem drużyny w samym centrum pobytowym będzie czuwać firma ochroniarska, ale Bednarz, jako łącznik ds. bezpieczeństwa reprezentacji Chorwacji, będzie przebywał z piłkarzami przez cały czas ich pobytu na mistrzostwach.

Swoich oficerów łącznikowych ds. bezpieczeństwa będą mieć także pozostałe drużyny. Zostali oni wyłonieni w ramach specjalnego postępowania kwalifikacyjnego przeprowadzonego przez Komendę Główną Policji.

Bednarz będzie miał ułatwiony kontakt z Chorwatami, gdyż dobrze włada ich językiem. Prawie cztery lata spędził na misjach pokojowych w Kosowie. Na dwóch misjach był w charakterze eksperta i na dwóch w ramach jednostki specjalnej policji. Pracował też z chorwackimi policjantami.

Nie obawia się chorwackich fanów. "Chorwaci nie są kibicami sprawiającymi problemy. Bawią się głośno, bawią się dobrze, ale nie spotkałem się z dużymi zakłóceniami porządku z ich strony, także podczas poprzednich mistrzostw" - stwierdził Bednarz. (PAP)

Podobne informacje na www.2012euro.pap.pl

ilp/ af/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)