Kilku Holendrów otrzymało w piątek w ambasadzie polskiej w Hadze Medale Wdzięczności przyznawane przez Europejskie Centrum Solidarności. Ustanowione rok temu odznaczenie wręczane jest cudzoziemcom, którzy pomagali Solidarności i opozycji demokratycznej w PRL.
Jak poinformowała rzeczniczka ECS, Aleksandra Dulkiewicz, wśród wyróżnionych Medalem Wdzięczności jest m.in. Wim Kok, pełniący funkcję premiera Holandii w latach 1994-2002. Z powodu wyjazdu zagranicznego wyróżnienie odbierze on 1 grudnia.
Kok był w latach 1976-1986 przewodniczącym największej holenderskiej centrali związkowej FNV oraz Europejskiej Federacji Związków Zawodowych. Aktywnie popierał powstanie Solidarności, był gościem I zjazdu związku w 1981 roku. W 1986 r. Kok został liderem holenderskiej partii pracy PvdA.
W ambasadzie polskiej w Hadze Medalami Wdzięczności uhonorowano: Jana J. A. Bala, który będąc policjantem w latach 80. organizował do Polski transporty z pomocą charytatywną; Leo Mesmana - pracownika działu zagranicznego centrali FNV, dostarczającego pomoc związkową podziemnej Solidarności; Fritsa Nieuwenhuizena - kierowcę, który we współpracy z biurem Solidarności w Amsterdamie przemycał sprzęt dla podziemnej "S"; Rona van Hengela - zachęcającego kierowców TIR-ów do wożenia pomocy dla polskiej opozycji i jednocześnie uczestniczącego w kilkudziesięciu takich transportach; Johana van Rensa - jednego z liderów FNV, członka delegacji tego związku, obok Wima Koka, na pierwszy zjazd "S" w Gdańsku.
Europejskie Centrum Solidarności ustanowiło Medal Wdzięczności w kwietniu 2010 r. dla uczczenia 30. rocznicy Solidarności. Przyznawany jest osobom pochodzącym z zagranicy, które pomagały Solidarności i polskiej opozycji demokratycznej w walce o wolność i prawa człowieka. Do tej pory zostało odznaczonych ponad 300 osób na całym świecie.
Medal jest przyznawany przez kapitułę w składzie: Lech Wałęsa (przewodniczący), Bogdan Borusewicz, Jerzy Borowczak, Zbigniew Bujak, Mirosław Chojecki, Władysław Frasyniuk, Tadeusz Jedynak, Stefan Jurczak, Bogdan Lis, Andrzej Milczanowski, Janusz Pałubicki, Jan Rulewski, Grażyna Staniszewska oraz Danuta Winiarska-Kuroń.
Na awersie Medalu Wdzięczności, projektu gdańskiej rzeźbiarki Dobrochny Surajewskiej, w 43 językach - m.in. polskim, szwedzkim, angielskim, niemieckim, francuskim, włoskim, japońskim, greckim, litewskim - wybito słowo "dziękuję". Medal opatrzony jest też łacińską sentencją: "Hic nobis adiumento in periculis, solacio in laboribus fuit" (pol. Spieszył nam z pomocą, gdy było niebezpiecznie, z otuchą - gdy było ciężko). (PAP)
rop/ hes/
