Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Media: Jeden z przywódców rebeliantów w Syrii grozi wznowieniem ataków

0
Podziel się:

Przywódca jednej z największych zbrojnych grup rebelianckich w
Syrii zagroził zerwaniem rozejmu twierdząc, że nie może pozostać bezczynny, gdy siły reżimu Baszara
el-Asada wciąż rozprawiają się z protestującymi - napisał w środę panarabski dziennik.

Przywódca jednej z największych zbrojnych grup rebelianckich w Syrii zagroził zerwaniem rozejmu twierdząc, że nie może pozostać bezczynny, gdy siły reżimu Baszara el-Asada wciąż rozprawiają się z protestującymi - napisał w środę panarabski dziennik.

Oświadczenie dowódcy Wolnej Armii Syryjskiej pułkownika Riada el-Asaada to - jak pisze Reuters - kolejny cios dla popieranego przez ONZ kruchego zawieszenia broni, którego łamanie zarzuca się obu stronom.

"Nie będziemy stać z założonymi rękami, bo nie jesteśmy w stanie czekać, gdy trwa zabijanie, aresztowania i ostrzał mimo obecności (oenzetowskich) obserwatorów, którzy stają się fałszywymi świadkami" - powiedział pułkownik Asaad cytowany przez wydawany w Londynie dziennik "Asharq al-Awsat".

"Nasi ludzie też domagają się od nas obrony wobec braku jakichkolwiek poważnych kroków ze strony Rady Bezpieczeństwa (ONZ), co daje reżimowi możliwość popełniania kolejnych zbrodni" - dodał.

RB ONZ przyjęła w kwietniu jednomyślnie rezolucję, która zakłada wysłanie do Syrii 300 nieuzbrojonych obserwatorów z zadaniem monitorowania realizacji rozejmu, co miało być wstępem do rozwiązania konfliktu. Jednak od samego początku działania te natrafiały na przeszkody i - jak pisze agencja Associated Press - zawieszenie broni nigdy na dobre nie weszło w życie. Sytuacji nie zmieniły też poniedziałkowe wybory parlamentarne, które rząd Syrii reklamował jako kamień milowy na drodze reform, a opozycja zbojkotowała utrzymując, że to umocni prezydenta Asada.

Agencja AP pisze, że w Syrii jest obecnie ok. 60 obserwatorów ONZ. Wysłannik tej organizacji i autor planu pokojowego dla Syrii Kofi Annan powiedział we wtorek, że do końca miesiąca będzie ich 300.

Annan, który we wtorek relacjonował RB ONZ wyniki mediacji w Syrii, oświadczył, że świat nie może pozwolić Syrii na pogrążenie się w wojnie domowej i że jeśli "plan pokojowy się nie powiedzie, następstwa odczuje nie tylko Syria, lecz cały region". (PAP)

mmp/ ap/

11368493 11368840 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)