Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Media: Rossielchoznadzor ma uwagi do jakości owoców i warzyw z Polski

0
Podziel się:

Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego Rosji
(Rossielchoznadzor) ma zastrzeżenia do jakości owoców i warzyw sprowadzanych z Polski - informuje
na swojej stronie internetowej rządowa "Rossijskaja Gazieta".

Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego Rosji (Rossielchoznadzor) ma zastrzeżenia do jakości owoców i warzyw sprowadzanych z Polski - informuje na swojej stronie internetowej rządowa "Rossijskaja Gazieta".

Dziennik podaje, że "w ocenie Rossielchoznadzoru podstawowa masa produkcji owocowej i warzywnej o złej jakości trafia (do Rosji) z Polski". "Rossijskaja Gazieta" przekazuje, że "z 6 tys. ton owoców i warzyw z podwyższoną zawartością azotanów, wykrytych od początku roku, około 4 tys. ton pochodziło właśnie stamtąd".

Jako przykład wwiezionych z Polski produktów złej jakości moskiewska gazeta wymienia partię mrożonych malin zarażonych wirusem atakującym układ pokarmowy, dostarczoną przez polską firmę Oerlemans. "Rossijskaja Gazieta" zaznacza, że maliny te pochodziły z Holandii. Informuje też, że to, iż zawierają bakterie stwierdzono w czasie kontroli przeprowadzonej w holenderskich zakładach.

Według moskiewskiego dziennika polska firma wwiozła do Rosji 17 ton takich malin; trafiły one do sklepów w Petersburgu.

W minioną środę Federalna Służba Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego poinformowała o wprowadzeniu ścisłej kontroli wszystkich partii mięsa wieprzowego sprowadzanego z Polski. Podała, że jest to konsekwencją wykrycia przez rosyjskie służby weterynaryjne w jednej z partii mięsa pochodzącego z Hiszpanii. Przy czym - z zakładów, które od 18 kwietnia 2013 roku nie mają prawa eksportować swojej produkcji do Rosji i pozostałych państw Unii Celnej, tj. Białorusi i Kazachstanu.

Szef Rossielchoznadzoru Siergiej Dankwert oświadczył wtedy, że zdarzenie to podważa stosunki Federalnej Służby Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego z polską służbą weterynaryjną.

Z kolei 11 sierpnia Rossielchoznadzor poinformował o wykryciu bakterii E. coli w mrożonym szpiku wieprzowym i wołowinie z dwóch zakładów w Polsce. Przekazał wówczas, że "służba weterynaryjna Polski została ostrzeżona o niedopuszczalności takich naruszeń, a produkcję obu przedsiębiorstw objęto zaostrzoną kontrolą laboratoryjną".

Z Moskwy Jerzy Malczyk (PAP)

(planujemy kontynuację tematu)

mal/ pad/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)