Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

MEN apeluje o zgłaszanie potrzeb związanych z powodzią

0
Podziel się:

MEN apeluje do szkół, by zgłaszały grupy uczniów i nauczycieli z terenów
dotkniętych powodzią chcących skorzystać ze specjalnych wyjazdów czerwcowych lub wakacyjnych,
apeluje też do samorządów, by składały wnioski o dofinansowanie remontów zalanych szkół.

MEN apeluje do szkół, by zgłaszały grupy uczniów i nauczycieli z terenów dotkniętych powodzią chcących skorzystać ze specjalnych wyjazdów czerwcowych lub wakacyjnych, apeluje też do samorządów, by składały wnioski o dofinansowanie remontów zalanych szkół.

Jak powiedziała we wtorek PAP minister edukacji Katarzyna Hall, planowane są dwa rodzaje specjalnych wyjazdów dla uczniów z terenów dotkniętych powodzią.

Jeden z nich to wyjazdy, które mogłyby być zorganizowane jeszcze w czerwcu, w trakcie roku szkolnego. "Pomyślane są one dla uczniów z terenów, gdzie nauka nie jest możliwa, bo zalane, zniszczone są szkoły, zalana jest też większość domów. To byłoby coś na kształt zielonej szkoły - uczniowie wyjechaliby całymi grupami, klasami wraz ze swoimi nauczycielami, by można było zorganizować dla nich zajęcia, tak aby te dni roku szkolnego, które jeszcze zostały, nie były stracone" - wyjaśniła. "Jeśli zgłoszą się takie grupy, oferujemy znalezienie dla nich organizatora wyjazdu i miejsca wypoczynku" - zapewniła.

Druga planowana grupa wyjazdów to wyjazdy w czasie wakacji. Chodzi o to, by dzieci mogły bezpiecznie odpoczywać w czasie, gdy rodzice będą remontować domy. "Tu też chcielibyśmy, by w zgłaszanych do wyjazdów grupach były dzieci z jednej szkoły, z jednej gminy oraz by towarzyszyli im nauczyciele, których znają one same, lub ich rodzice. Tak będzie najlepiej dla dzieci, które mają za sobą trudne doświadczenia związane z powodzią. To zapewni dzieciom i rodzicom większe poczucie bezpieczeństwa" - powiedziała minister.

Poinformowała, że w ciągu doby na stronie internetowej Ministerstwa Edukacji oraz na stronach kuratoriów będą podane nazwiska i numery telefonów osób, z którymi będą mogły się kontaktować chętne do wyjazdów grupy.

Organizacją wyjazdów, szacowaniem potrzeb i kosztów przedsięwzięcia ma się zająć specjalny zespół roboczy, w skład którego - obok minister edukacji - mają wejść ministrowie: zdrowia, sportu, rolnictwa, środowiska oraz Główny Inspektor Sanitarny.

Minister poinformowała także, że we wtorek na stronie internetowej MEN www.men.gov.pl zamieszczone zostały specjalne materiały dla nauczycieli przygotowane przez Centralny Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli oraz Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej na temat tego, jak sobie radzić z powodzią, jak pomagać uczniom i rodzinom dotkniętym tym kataklizmem.

"To bardzo dobre materiały, choć nie są najnowsze - powstały po ostatniej wielkiej powodzi" - powiedziała Hall. Przypomniała, że wówczas przeszkolono także ponad tysiąc nauczycieli na terenach, gdzie występują powodzie. "Ma kto pomagać uczniom" - oceniła.

Hall zaapelowała także do samorządów, na których terenie są szkoły zniszczone podczas powodzi, by jak najszybciej składały wnioski o środki ze specjalnej rezerwy części oświatowej subwencji ogólnej na remont i wyposażenie tych szkół. Do takich wniosków musi być dołączone wstępne oszacowanie strat, dokonane przez służby wojewody. "Będziemy te wnioski traktować priorytetowo" - podkreśliła.

Przypomniała też, że - tak jak mówił premier Donald Tusk - przygotowane jest poszerzenie rządowego programu "Wyprawka szkolna" o wypłaty uczniom zasiłku powodziowego na cele edukacyjne w wysokości tysiąca złotych. "Chcemy, by otrzymało go każde dziecko w wieku szkolnym, które mieszka w zalanym domostwie".

Minister potwierdziła, że obecnie nie zapowiada się, by termin zakończenia roku szkolnego został przesunięty. "Przerwa w nauce, jaką miały dzieci z powodu powodzi, to najczęściej kilka dni. Taką przerwę zawsze da się w szkole nadrobić. Tam, gdzie nauka jest niemożliwa, bo szkoła jest zalana, mocno zniszczona, lub jest to miejsce, gdzie ewakuowani są powodzianie, nauka najczęściej jest organizowana przez samorządy w innych szkołach. Dla tych, którzy zupełnie nie mają tego, jak zrobić, proponujemy wyjazdy czerwcowe" - powiedziała Hall.

Jak tłumaczyła, nie ma co dodatkowo stresować i tak doświadczonych powodzią dzieci wydłużaniem im roku szkolnego. "Tam, gdzie będzie taka potrzeba, lepiej zorganizować dzieciom dodatkowe, wyrównawcze zajęcia we wrześniu" - uznała.(PAP)

dsr/ hes/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)